5 błędów, które popełniamy dbając o ubrania - jak robić to lepiej?

Bezlitosne wirowanie, zbyt gorące żelazko, perfumy z alkoholem i inne niszczące materiał kosmetyki. Oto lista największych błędów, za sprawą których codziennie niszczymy ulubione ubrania. Jak ich unikać?

5 błędów, które popełniamy dbając o ubrania 5 błędów, które popełniamy dbając o ubrania  fot. shutterstock.com fot. shutterstock.com

Ubrania, przede wszystkim te kolorowe i wykonane z delikatnych materiałów, wymagają specjalnego traktowania. Na to, jak o nie dbamy, powinno się zwrócić szczególną uwagę w trzech przypadkach. Po pierwsze, jeśli zauważymy, że te same elementy naszej garderoby (na przykład spodnie), regularnie ulegają niszczeniu szybciej, niż inne noszone przez nas rzeczy. Po drugie w przypadku absolutnej miłości, żywionej do danego ubrania, które chcielibyśmy uczynić "nieśmiertelnym". I wreszcie po trzecie, jeśli wskazują na to własne doświadczenia lub rekomendacje producenta. O błędy w dbaniu o kolor ubrań, na co dzień jest bardzo łatwo. Wystarczy niedbałość w doborze temperatury prania, kilka kropli perfum, którymi w pośpiechu spryskamy ulubioną bluzkę lub zakup źle dobranego dezodorantu, pozostawiającego żółte plamy na kolorowych ubraniach.

Bezlitosne pranie w pralce automatycznej

Ukochane bluzki, uszyte z kolorowego i delikatnego materiału pierzmy ręcznie. Szczególnie wtedy, gdy "zdobi" je plama, wymagająca wywabiania lub gdy kolor ubrania nie pasuje do posegregowanych rzeczy. Warto zamienić pranie automatyczne na ręczne, jeśli popełniamy inne nagminne przewinienia. Należą do nich chociażby zbyt wysoka temperatura (w przypadku ubrań kolorowych, powinno się nastawiać pranie w zimnej wodzie lub w temperaturze do 30 stopni) i nieodpowiednia segregacja względem kolorów. Rzeczy jasne pierzemy w jednym praniu, ubrania fioletowe, czerwone, pomarańczowe i żółte w kolejnym, a błękity i zielenie w następnym. Pamiętajmy, aby uprane pranie od razu wyjąć i rozwiesić, inaczej na tkaninach kolejno pranych ubrań, mogą powstawać przebarwienia. Jeśli jednak kolorowych i delikatnych ubrań jest zbyt wiele, przed włożeniem ich do pralki (wywinięte na lewą stronę), powinniśmy wymoczyć je w letniej wodzie z płatkami szarego mydła, a dopiero potem uprać bez trybu wirowania. To koniecznie również wtedy, jeśli nie używamy źle dobranych kosmetyków. W ich doborze warto wybierać chociażby antyperspiranty, które ze względu na odpowiednio przygotowaną formułę, nie pozostawiają żółtych lub białych plam na kolorowych ubraniach, a więc nie niszczą materiału. Idealnie sprawdzi się dezodorant Dove Invisible Dry.

praniepranie fot. shutterstock.com fot. shutterstock.com

Wirowanie i suszenie: utrata fasonu i wypłowiały kolor

Wirowanie, szczególnie te mocne, które często mamy ochotę włączyć ze względu na wygodę, po pewnym czasie zniszczy każdy rodzaj materiału. Jeśli nie ulegnie on zmechaceniu, to może się rozciągnąć, niszcząc fason ubrania. Starajmy się unikać najwyższych obrotów wirowania. Ważne jest też to, aby zapinać suwaki i guziki niezależnie od tego, czy pierzemy pościel, czy koszulę. W pierwszym wypadku zapobiegnie to przedostawania się mniejszych elementów pościeli do poszewki na kołdrę. W drugim, chodzi o ochronę przed zniszczeniem samych guzików . Mniejsze obroty wirowania mają też inne zalety. Ubrania wirowane delikatniej łatwiej jest wyprasować. Nie przegapimy też chwili, w której chociażby koszule są jeszcze wilgotne - wtedy powinno się zacząć je prasować. Niektóre z ubrań dobrze jest zostawić do ociekania, inne pozostawić do wyschnięcia kładąc poziomo. Unikając wirowania będziemy też unikać zniszczeń mechanicznych, jak chociażby naruszenie włókien poprzez wycieranie. Pamiętajmy też o ostrożności w posługiwaniu się suszarkami. Skutkiem ich używania może być wypłowiały kolor ubrań. Na suszarce stojącej, w trosce o fason ubrań, starajmy się wieszać je wzdłuż szwów, a nie w poprzek.

Gorący wróg: żelazko

Samego prasowania nie można nazwać wrogiem ubrań. Prawidłowo wykonane, konserwuje ubrania, utrzymując ich fason i chroniąc włókna materiału. Problem pojawia się wtedy, gdy żelazka używamy nieprawidłowo, na przykład, prasując całe pranie przy użyciu jednego stopnia temperatury. Złota, ale wciąż nieprzestrzegana zasada, to prasowanie wyłącznie na lewej stronie ubrań. To ważne nie tylko w przypadku materiałów, które mogą "wyświecić się" pod wpływem źle dobranej temperatury. Chodzi również o ochronę kolorowych ubrań przed wypłowieniem oraz zmniejszenie ryzyka zniszczenia ubrania. Do prasowania warto używać też bawełnianej ściereczki, która stanowi najbardziej skuteczną metodę bezpiecznego prasowania. Koszule poleca się krochmalić - w trakcie lub po praniu albo podczas prasowania - dzięki temu, materiał będzie nieco sztywniejszy, a jego włókna dobrze zabezpieczone przed uszkodzeniami, a nawet brudem.

Nieprawidłowe przechowywanie

Kolejna porada będzie bardzo złą wiadomością dla leniuchów. Ubrania do szafy powinno się wkładać po uprasowaniu. W takiej formie o wiele łatwiej je składać i utrzymywać w porządku. To zaś rozwiązuje problem gniecenia się tkanin, a także nieustannych poszukiwań, oznaczających ciągłe dotykanie, przesuwanie i wyciąganie ze sterty ubrań potrzebnych rzeczy. Kolejna zasada dotyczy prawidłowego segregowania i przechowywania. Szczególną uwagę zwróćmy na to, by nieużywane w danym sezonie rzeczy, schować w pokrowcach lub miejsca, do których nie zaglądamy codziennie. Podstawą jest zwrócenie uwagi na to, co wisi na wieszakach. Na nich, nie powinny znaleźć się: swetry i skórzane kurtki, jeśli rozstaw ramion jest węższy niż wieszak. Ubrania te, na wieszakach, mogą się rozciągnąć i stracić fason.

metkimetki fot. shutterstock.com fot. shutterstock.com

Metki - czytamy i nie odpruwamy

Nikt nie lubi metek, które obecnie przyszywane są do ubrań. Bardziej niż skrótową informację, przypominają stertę papierków, na które nawet nie chce się spojrzeć. Jeśli chcesz pozbyć się tego często szeleszczącego lub drapiącego elementu, odetnij papier w zaznaczonym miejscu lub tuż przy szwie. Nie odpruwaj. Pozbywanie się w ten sposób metek, może skończyć się dziurą w ubraniu. Metki z rekomendacjami producenta, dotyczącymi prania i prasowania danego ubrania, najlepiej zachować. W ten sposób będziemy pamiętać o przestrzeganiu wytycznych, które sprawią, że ulubione ubrania zostaną z nami na dłużej.