Wyboista droga na podium olimpijskie

Aby w sporcie osiągnąć sukces, nie wystarczy sam talent. Zwycięstwo gwarantuje dopiero ciężka praca i ogromna motywacja do pokonywania trudności. Ważne są również odpowiednie warunki do stałego rozwijania swoich umiejętności i profesjonalne wsparcie.

Nie zawsze takie warunki są możliwe - głównie z powodów finansowych - jednak na szczęście coraz więcej dzieci może na nie liczyć. I nie zależy to wyłącznie od fundacji czy dużych firm, lecz także od nas. My też możemy, tak naprawdę bez wysiłku, pomóc młodym sportowcom pokonać przeszkody w drodze na szczyt.  Wystarczy do 24 sierpnia kupić w Tesco produkty P&G takie jak: Ariel, Lenor, Pantene czy Gillette. Dochód z ich sprzedaży wesprze beneficjentów programu Polskie Nadzieje Olimpijskie.

Wszyscy wiemy, że droga na podium jest długa, wymaga ogromu pracy, zaangażowania i wielu poświęceń, jednak nie tylko od tego zależy. "Wsparcie finansowe dla młodych sportowców, naszych nadziei olimpijskich, jest niezbędne, jeśli chcemy, by cała Polska mogła być z nich dumna za kilka lat" - mówi Włodzimierz Kleniewski, Dyrektor Polskiej Fundacji Olimpijskiej. Tylko skąd wziąć  pieniądze?

Odpowiedzią na to pytanie było zainicjowanie specjalnego programu Polskie Nadzieje Olimpijskie (PNO), którego pomysłodawcami byli Polski Komitet Olimpijski, Procter & Gamble, Telewizja Polsat oraz GREY Group Poland. Głównym celem programu jest wspieranie organizacji i klubów sportowych, zajmujących się szkoleniem dzieci. Program został podzielony na dwa filary. Pierwszy związany jest z rozwojem talentów sportowych dzieci, które marzą o karierze sportowej, drugi promuje aktywność fizyczną wśród dzieci niepełnosprawnych. Wsparcie udzielane jest w postaci grantów, które każdego roku przyznawane są zrzeszeniom, szkołom i innym podmiotom, zajmującym się organizacją zajęć sportowych.

Można robić więcej

Z roku na rok program Polskie Nadzieje Olimpijskie cieszy się coraz większym zainteresowaniem potencjalnych beneficjentów. Podczas edycji pilotażowej, która została ogłoszona w 2013 roku, wsparcie materialne pochodzące od sponsorów otrzymały cztery instytucje, a łącznie do tej pory przyznano je już 31 organizacjom. Firma P&G od wielu lat angażuje się w działania olimpijskie - nie tylko jest jednym z głównych partnerów Igrzysk Olimpijskich, lecz także realizuje różnego rodzaju projekty wspierające zarówno olimpijczyków, jak i młodych sportowców np. właśnie poprzez PNO. W tym roku we współpracy z Tesco ruszyła specjalna akcja, mająca na celu zebranie funduszy dla beneficjentów programu. - Do akcji może włączyć się każdy, wystarczy tylko dobrze zaplanować swoje zakupy i wybrać produkty, których większość Polaków i tak używa na co dzień, by przyczynić się do rozwoju największych sportowych talentów w kraju - mówi Robert Grzyb, Dyrektor Sprzedaży P&G w Polsce.

Tego typu inicjatywy z pewnością pomogą stworzyć odpowiednie warunki dla młodych utalentowanych sportowców, którzy bez wsparcia nie mieliby szans na osiągnięcie sukcesu. Organizacja kolejnych edycji programu i dofinansowanie następnych projektów to również próba zwrócenia uwagi na problem, jakim jest wciąż niewystarczające zaplecze infrastrukturalne do rozwoju talentów sportowych w Polsce.

Pokonywanie trudności i wiara w siebie

Sukcesy na Igrzyskach Olimpijskich, jakie w przyszłości mogą odnieść dzieci objęte programem, to nie jedyny powód dla którego warto promować sportowe projekty. Jest ich znacznie więcej. Sport to możliwość rozwoju wielu umiejętności, które mogą się przydać w dorosłym życiu, takich jak stawianie sobie celów, pokonywanie przeszkód, umiejętność przeżywania porażek.

Sport to również wspaniała lekcja współpracy w grupie czy stosowania zasad fair play. Aktywność fizyczna odgrywa szczególną rolę w życiu dzieci niepełnosprawnych. Oprócz formy rehabilitacji, sport jest szansą na odzyskanie wiary w siebie oraz samoakceptację. - Dzieciom niepełnosprawnym sport jest szczególnie potrzebny, ponieważ oprócz tego, że jest uzupełnieniem rehabilitacji, pozwala integrować się z innymi dziećmi i rozwijać kompetencje społeczne " - mówi Krystyna Aldridge Holc, prezes Fundacji Polsat, zajmującej się pomocą dzieciom chorym i niepełnosprawnymi.

Materiał PartneraMateriał Partnera Materiał Partnera Materiał Partnera

Każdy może pomóc

Teraz każdy może się przyłączyć i wspomóc dzieciaki, nie wydając przy tym żadnej dodatkowej złotówki. Jak? Wystarczy kupić w sklepach Tesco produkty P&G takie jak: Always, Pampers, Ariel, Lenor, Pantene, Head&Shoulders, Fairy, Gillette czy blend-a-med, które i tak są na naszej liście zakupów. - Nasi klienci bardzo często angażują się w prowadzone przez Tesco działania na rzecz dzieci i młodzieży. Jesteśmy przekonani, że i tym razem, w duchu nadchodzących Igrzysk Olimpijskich, będą chcieli przyczynić się do rozwoju utalentowanej sportowo młodzieży i pomóc dzieciom niepełnosprawnym - dodaje Michał Sikora, rzecznik prasowy Tesco Polska. Akcja trwa do 24 sierpnia 2016 r. w całej Polsce. Więcej informacji: www.tesco.pl/sport-charity