Ostatnie kilkanaście lat to prawdziwa rewolucja w jakości wody produkowanej przez wodociągi w polskich miastach. Dlaczego? Ponieważ obowiązujące w tym zakresie przepisy prawa, zostały dostosowane do surowych norm określanych przez dyrektywy UE, a te są jeszcze bardziej restrykcyjne niż opracowane przez Światową Organizację Zdrowia.
Że jakość wody na wyjściach stacji uzdatniania wody oraz w sieci miejskiej jest objęta również bezpośrednim nadzorem organów Państwowej Inspekcji Sanitarnej (Sanepidu). Dzięki tym działaniom funkcjonuje stała kontrola nad dostarczaną wodą, która jest najwyższej jakości oraz można ją pić bez przegotowania. Jest tylko jedno “ale”. Żeby woda w kranie była taka jak po wyjściu ze stacji uzdatniania wody, instalacja wewnętrzna w budynku musi być utrzymana w należytym stanie. A z tym jak wiadomo, bywa różnie.
Woda z kranu jest powszechnie dostępna, czysta, zdatna do picia. I świetnie. Mamy możliwość jej picia. Ale jeszcze lepiej, że mamy wybór.
Bo wyobraźcie sobie ujęcie wody w czystym ekologicznie rejonie Jury Krakowsko-Częstochowskiej. Położone wśród urokliwych pól i łąk skalne ostańce. Widzicie te piękne zielone tereny? To teraz dodajcie do wizji ujęcie wody przykryte warstwą iłów, dolomitów i wapieni, które stanowią naturalną izolację przed zanieczyszczeniami. I to nie byle głęboką warstwę, bo odpowiadającą wysokością 13-piętrowemu budynkowi (poziom triasowy). Współczesne wody opadowe nie mają szansy dotrzeć, aż tak głęboko. Te skały formowały się 200 mln lat temu, a gwarantują znajdującej się pod nimi wodzie krystaliczną czystość.
Jurajska nasycona jest wieloma składnikami mineralnymi, w tym związkami wapnia i magnezu Fot. Materiały prasowe
Z tego ujęcia i spośród tych właśnie skał jest woda Jurajska - średniomineralizowana (od 500 do 1500 mg/l składników mineralnych) i niskosodowa, czyli nadająca się do codziennego picia przez całą rodzinę. Woda, której skład pozytywnie wpływa na funkcjonowanie naszego organizmu.
Wedle zapewnień przedstawicieli stacji uzdatniania wody w “kraniczance” znajduje się średnia zawartość magnezu i wapnia, czyli dwóch najważniejszych pierwiastków, które powinny się znaleźć w codziennej diecie człowieka. Stężenia jonów wapnia i magnezu podawane są na bieżąco na stronach internetowych, a każdy zainteresowany konsument może dzięki temu precyzyjnie sprawdzić stopień mineralizacji warszawskiej wody wodociągowej.
Jurajska nasycona jest wieloma składnikami mineralnymi, w tym związkami wapnia i magnezu. Jej skład mineralny jest stabilny. To skutek procesów mineralizacji trwających tysiące lat. Wiec co wybieracie do picia? Zadbajcie o siebie i zdecydujcie mądrze.
Materiał powstał we współpracy z marką Jurajska.