Rodzinne, ale pomysłowo. Poznaj sposoby na świąteczny relaks z rodziną

Co roku Święta mijają nam błyskawicznie i wracamy do pracy z poczuciem pewnego niedosytu. Czasu nie wydłużymy, ale możemy sprawić, by te dni spędzić jak najmilej i nacieszyć się czasem z bliskimi.

Amerykańscy psychiatrzy Thomas Holmes i Richard Rahe w 1967 roku opublikowali listę najbardziej stresujących wydarzeń w życiu ludzi. Pośród 44 pozycji pojawiły się między innymi… święta z rodziną. Chociaż okres Bożego Narodzenia wiąże się z niesamowitą, magiczną atmosferą, może być też źródłem napięcia. Przed zbliżającymi się Świętami, warto zatem znaleźć chwilę na osobistą refleksję dotyczącą tego, jak chcielibyśmy je spędzić i co faktycznie jest dla nas w tym czasie najważniejsze. Mamy kilka sposobów na to, by te Święta były dla ciebie i twojej rodziny świetnym relaksem.

Rodzinne przygotowania

Dla wielu z nas najważniejsze w tym okresie jest to, że możemy spędzić czas z najbliższymi. Warto zatem go przedłużyć, decydując się na rodzinne przygotowania. Nic tak nie integruje ludzi, jak wspólny cel.

Często wychodzimy z założenia, że szybciej pójdzie, jeśli zrobimy większość samodzielnie. W tym roku proponujemy zmianę tego schematu i wprowadzenie gotowania, sprzątania, czy robienia ozdób razem, całą rodziną. Przed Świętami przygotuj harmonogram prac, by uporządkować to, co jest do zrobienia. Zastanów się, jak można podzielić różne zadania między członków rodziny. Zaoszczędzi ci to niepotrzebnego stresu, ale też pomoże w całej organizacji. Może twój parter ma nie odkryty wcześniej talent kulinarny, a ty świetnie sobie radzisz z obsadzeniem i udekorowaniem choinki?

Zaproś na gotowanie dziadków i wspólnie zróbcie pierniki. Jeśli masz małe dziecko, które do tej pory nie pomagało w kuchni, zachęcić je do wykonania najprostszych czynności. Przygotuj wszystkie składniki. Wyjmij wcześniej z lodówki masło np. Lurpak, przesiej mąkę i wbij jajka do miski. Pozwól maluchowi, by samo pomieszało w misce składniki. Poczuje się ważne, docenione i będzie z siebie dumne. Rodzinne przygotowania mają wiele zalet. Po pierwsze, integrują. Po drugie, pozwalają uczyć się od siebie nawzajem. Najmłodsi poznają rodzinne receptury, a starsze pokolenia nowe spojrzenie na smak i kuchnię. Po trzecie, sprawiają, że dużo bardziej doceniamy świąteczny stół, bo wiemy, ile druga osoba wkładała w to serca. Poza tym nie koncentrujemy się tylko na wykonaniu zadań z listy, dzięki czemu zwykłe czynności zaczynają sprawiać nam radość.

Relaks w kuchni

Przedświąteczne pichcenie może być też doskonałą formą relaksu. Wystarczy klimatyczna muzyka, sprawdzone przepisy i zapas czasu. Rozłóż przygotowania na kilka dni. Część potraw, na przykład pierogi czy kapustę, możesz zamrozić. Pamiętaj, by wybierając produkty do świątecznych przygotowań, stawiać na wysokiej jakości produkty.

Oszczędzą ci one niepotrzebnego stresu, związanego z tym, że coś nie wyjdzie tak, jak powinno lub efekt końcowy nie będzie cię satysfakcjonował. Jednym z takich sprawdzonych artykułów jest masło Lurpak o doskonałym, świeżym aromacie. Zapewni daniom smak, który pamiętasz ze swojego dzieciństwa. To właśnie jakościowe składniki powodują, że zwykłe potrawy stają się wyraziste i pamiętamy je latami – tak jak pamiętamy ciasta naszych babć, robione na domowym maśle.

Nie tylko siedzenie przy stole

Większość z nas spędza Święta za stołem. Chociaż to najbardziej oczywiste rozwiązanie, warto przerwać tę rutynę. Jeśli nie macie w planach dalszej podróży, możecie też aktywnie wykorzystać ten czas we własnym mieście. Okres przerwy świątecznej jest idealny na rodzinne spacery. Pozwolą oderwać się od niekończącej biesiady i „przewietrzyć głowę”. Po obfitej Wigilii dobrze nam zrobi odrobina sportu. Ruch wpływa pozytywnie na metabolizm, a także psychikę. Dzięki niemu uwalniają się hormony szczęścia – endorfiny.

Zamiast koncentrować się przygotowaniach, zabawianiu gości możemy wreszcie na spokojne spędzić ze sobą czas. Spacer sprzyja luźniej atmosferze, która „rozwiązuje” nam języki. Twoje dzieci i partner chętniej otworzą się na wspólne rozmowy niż podczas rodzinnych spotkań.

Czas w gronie najbliższych

W okresie świątecznym w wielu rodzinach pojawiają się konflikty dotyczące tego, u kogo i z kim się będzie w te Święta. Niestety czas nie jest z gumy i nie warto, by takie ustalenia stały się zarzewiem konfliktu.

Prawdopodobnie nie uda ci się spełnić oczekiwań wszystkich dookoła i być w każdym miejscu, w którym "powinnaś". Dlatego, jeśli czujesz potrzebę, żeby poświęcić trochę czasu najbliższej rodzinie, partnerowi lub przyjaciołom, nie zmuszaj się do "obowiązków rodzinnych". Nie każda świąteczna aktywność musi sprowadzać się do wielkiego ucztowania w dużym gronie. Być może ci, którzy są najbliżej ciebie przez cały rok, również w święta będą potrzebować więcej twojej uwagi. Zaplanuj część spotkań na okres po świętach, żeby na spokojnie spędzić czas z dalszą częścią rodziny, czerpiąc z tego autentyczną radość.

W te Święta poczuj w sobie dziecko

Chociaż powyższy slogan jest bardzo wyświechtany, jest w nim wiele prawdy. Dzieci cieszą się na nadchodzące święta, bo panuje magiczna atmosfera, dostają prezenty, okazywana jest im czułość. Warto chociaż przez chwilę spojrzeć na wszystko ich oczami. Celebruj przedświąteczny czas, czerpiąc radość z tego, co cię otacza — dekoracji, zapachów z kuchni, bliskich, z którymi będziesz mogła spędzić czas.

Nie popadaj w rutynę. Jeśli zwykle Wigilia w twoim domu wygląda dokładnie tak samo, spróbuj wprowadzić jakieś zmiany. Mogą się one zacząć od stołu, kiedy zrobicie danie, którego do tej pory u was na święta nie było. Może w tym roku po jedzeniu zdecydujecie się na zrobienie wspólnie, całą rodziną łańcucha na choinkę, narysowanie drzewa genealogicznego waszej rodziny lub pooglądacie stare zdjęcia? Takie drobne aktywności, aktywizują całą rodzinę i powodują, że będziecie miło wspominać te święta.

Prezenty, które są tak ważne dla dzieci, mogą być też bardzo miłym zaskoczeniem dla dorosłych. Nie kupuj dokładnie tego, co każdy sobie zażyczył. Psuje to niespodziankę i magię obdarowywania. Może zamiast zestawu narzędzi lub swetra dla męża, kup mu model, zestaw kufli lub grę, które go po prostu ucieszą?

Uprzejmość nie tylko dla obcych

Na atmosferę świąteczną najbardziej wpływają inni i ich zachowania. Co roku jesteśmy pod wrażeniem, że zupełnie obcy ludzie stają się dla siebie życzliwi i pomocni. Czy tej magicznej atmosfery i wyrozumiałości wystarcza nam dla najbliższych?

W Święta niejednokrotnie panuje napięta atmosfera. Jedni chcą przeforsować swoje racje, drudzy marudzą, inni są znudzeni. Nie dogodzisz każdemu, ale też nie zmienisz aury, jeśli przejmiesz ich

nastrój lub zachowania. Dużo lepiej sprawdzi się, jeśli odpuścisz i zagryziesz zęby, nawet jeśli coś jest nie po twojej myśli. Zachęć do tego też najbliższych, by oszczędzili sobie nieprzyjemnych uwag czy złośliwości, by wszyscy mogli się zrelaksować i cieszyć miłą atmosferą.

Dobrze, by Święta przyniosły nam jak najwięcej radości. Nie stawiajmy sobie za wysokiej poprzeczki, nie porównujmy się z innymi i nie zamartwiajmy się, jeśli coś pójdzie nie tak, jak planowaliśmy. Zapach choinki, niecodzienne potrawy, prezenty i oczywiście czas z rodziną. Nie zapominajmy, na co czekamy cały rok. Okażmy sobie dużo cierpliwości, uczucia, a te Święta będą właśnie takie, o jakich marzyliśmy.

Weź udział w dyskusji:
Rodzinne, ale pomysłowo. Poznaj sposoby na świąteczny relaks z rodziną
Aby skomentować ten i inne artykuły zapraszamy na forum.gazeta.pl