Chcę mieć więcej pewności siebie, ale ust nie oddałabym nikomu

Bogumiła i Karolina Maślak nie są pewne siebie, ale świadome tego, co da im samoakceptację i nauczy chodzić z podniesioną głową. Co zdaniem lekarza medycyny estetycznej powinny zrobić, aby to osiągnąć?

Bogumiła Maślak (62) , kierowca szkolnego autobusu: Co w sobie kocham? Małe, niedostające uszy.

Co chcę pożegnać na zawsze? Nadwagę i zmarszczki.

Co mówi lekarz medycyny estetycznej ?

Dr Katarzyna Jasiewicz: Bogumiła chciałaby przede wszystkim wyglądać młodziej, dlatego skoncentruję się na poprawieniu owalu twarzy i wygładzeniu zmarszczek. Żeby złagodzić rysy zacznę od modelowania podbródka masażem I-lipo. Następnie w okolice skroni, żuchwy i nosa podam preparat Sculptra, który wypełni ubytki tkanki kostnej i mięśniowej. Kwas hialuronowy Restylane wypełni bruzdy nosowo - wargowe i dolinę łez. Laser frakcyjny Mosaic pomoże zamknąć poszerzone pory skóry. Thermolifting Zaffiro pobudzi do pracy włókna kolagenowe - dzięki czemu skóra stanie się jędrna i bardziej sprężysta. W przypadku Bogumiły doskonały efekt dadzą nici Shilouette -Soft jedno z najnowszych osiągnięć medycyny estetycznej. Uniosą powieki - dzięki czemu twarz będzie wyglądała na wypoczętą i młodszą. Podniosą skórę na szyi i poprawią owal twarzy.

Karolina Maślak (31): Co w sobie kocham? Usta. Tylko usta.

Co chcę pożegnać na zawsze? Rozmiar 42, bliznę na mostku, mogłabym też mieć ładniejsze oczy i więcej pewności siebie.

Co mówi lekarz medycyny estetycznej ?

Dr Katarzyna Jasiewicz: Karolina chciałaby przede wszystkim pozbyć się nadwagi i wymodelować ciało. Seria zabiegów I-lipo i Icoone ma na celu poprawienie kształtu brzucha i ujędrnienie skóry, wymodelowanie nóg i zmniejszenie cellulitu. Żeby wyrównać delikatną asymetrię twarzy podam preparat Sculptra w okolice skroni. Niewielka iniekcja toksyny botulinowej uniesie kąciki oczu nadając twarzy Karoliny radośniejszy wyraz. Kwas hialuronowy wypełni zmarszczki mimiczne - dolinę łez i bruzdy nosowo-wargowe. Usunę też długą na kilkanaście centymetrów bliznę po operacji serca, jaką Karolina przeszła w dzieciństwie za pomocą

lasera frakcyjnego Mosaic.

Karolina i Bogumiła spędzają razem dużo czasu: mieszkają razem w Głogoczowie, pracują w jednej szkole, a ostatnio wspólnie spędzają czas na zabiegach w Consensus med. Karolina pracuje jako sekretarka, ale nie przepada za szkolnym gwarem i hałasem. Bogumiła - dba o to, by dzieciaki bezpiecznie dotarły do szkoły.

- Do tej pory nie specjalnie dbałam o urodę - mówi Bogumiła - nie miałam ani czasu, ani możliwości finansowych. Karolina próbowała poradzić sobie z mankamentami swojej urody, których widzi w sobie wiele, od czasu do czasu sięgając po kosmetyki, ale nie jest zadowolona z rezultatów. - Nie lubię swoich włosów, bo są za cienkie, nie lubię oczu, figury, niczego. Lubię tylko usta. - przekonuje. Bogumiła widzi zupełnie coś innego. - Według mnie Karolina jest piękna, chciałabym tylko, żeby to dostrzegła i w siebie uwierzyła - mówi. Marzeniem Karoliny jest kawiarnia, w której będzie można spróbować, robionych przez nią ręcznie czekoladek, odpocząć. Planuje też prowadzić warsztaty dla dzieci. - Ma już mnóstwo foremek, wymyśla niesamowite nadzienia i smaki - zdradza Bogumiła. Marzeniem Bogumiły, jest to, żeby Karolina uwierzyła w siebie i zaczęła realizować wszystkie swoje marzenia. - Mama też powinna się zmienić - ripostuje Karolina - ona też nie widzi w sobie tych wszystkich fajnych rzeczy, które dostrzegam ja i moi znajomi. Udział w metamorfozach.com jest ich słodką tajemnicą. Liczą, że we wrześniu wszyscy dostrzegą spektakularną zmianę, jaka w nich zaszła.

Więcej o: