Skąd dostajemy gaz?

Nieprzerwane dostawy gazu ziemnego uznawane są przez właścicieli gospodarstw domowych za pewnik. Zwykle nie interesujemy się tym kto dostarcza nam gaz, który był przecież zawsze. Warto jednak na chwilę bliżej przyjrzeć się rynkowi gazu ziemnego, który w ostatnich latach przechodzi rewolucję.

Skąd dostajemy gaz

Jak to jest z tym gazem? Czy dostajemy go z gazowni? Przede wszystkim trzeba wiedzieć, że rynek gazu ziemnego został kilka lat temu uwolniony. Oznacza to, że częściowo działa on w oparciu o zasady wolnego rynku. Umożliwiło to funkcjonowanie wielu podmiotów zajmujących się sprzedażą błękitnego paliwa do przedsiębiorstw oraz gospodarstw domowych. I to właśnie od sprzedawców otrzymujemy gaz ziemny.

Rynek ten działa w taki sam sposób jak rynek energii elektrycznej czy telefonii. Mamy wielu sprzedawców energii elektrycznej czy operatorów telefonii, którzy korzystają z tej samej sieci przesyłowej i dystrybucyjnej. Dzięki temu gdy chcemy zmienić firmę odpowiadającą, za dostarczenie nam tych usług nie ma konieczności montowania nowej instalacji. Trudno nam sobie wyobrazić sytuację gdy przy zmianie operatora telefonii stacjonarnej trzeba by montować kolejne wyjście na telefon. W przypadku gazu ziemnego jego przesyłem zajmuje się Gaz-System, który zarządza największymi gazociągami i dostarcza błękitne paliwo do sieci dystrybucyjnych, którzy dostarczają je do odbiorców końcowych. W Polsce istnieje kilkudziesięciu operatorów sieci dystrybucyjnej, a największym z nich jest Polska Spółka Gazownictwa działająca na ok. 95% terenu kraju. Błękitne paliwo kupujemy jednak nie od operatorów sieci dystrybucyjnych i przesyłowych, ale od sprzedawców.

Zmiana z korzyścią

Faktyczna możliwość zmiany sprzedawcy gazu pojawiła się w połowie 2014 r. kiedy to w Polsce zaczęły pojawiać się podmioty konkurencyjne do państwowego monopolisty. Do tej pory na zmianę zdecydowało się ponad 48 tys. odbiorców. Wybór alternatywnego sprzedawcy może przynieść odbiorcy wiele korzyści. Przede wszystkim pozwala na obniżenie rachunków za gaz nawet o 10%. To także zmiana jakościowa i wiąże się z prostszą umową, czytelniejszymi rachunkami czy przypisaniem dedykowanego doradcy klienta.

Zmiana sprzedawcy gazu może wydawać się dość skomplikowana, jednak w praktyce jest bardzo prosta, a większość formalności w imieniu Klienta załatwia sprzedawca. Proces ten wygląda następująco:

1) wybieramy ofertę odpowiadającą naszym potrzebom;

2) podpisujemy umowę oraz pełnomocnictwo, które pozwoli nowemu sprzedawcy na załatwienie wszystkich formalności;

3) po kilku tygodniach można cieszyć się tańszym gazem.

Bezpieczeństwo przede wszystkim

Cena nie powinna być jedynym argumentem przemawiającym za wyborem sprzedawcy. Równie ważna jest jego rzetelność. Na rynku istnieją podmioty, które niestety stosują nieuczciwe praktyki, chociażby takie, jak zawieranie w umowach niekorzystnych dla Klientów zapisów i ukrytych opłat dodatkowych. Dlatego poza – bardzo istotnym – argumentem finansowym i obietnicą oszczędności, równie ważne jest sprawdzenie rzetelności i uczciwości sprzedawcy nie tylko pod kątem posiadanych przez niego wszystkich niezbędnych koncesji wymaganych prawem, ale także pod kątem jakości obsługi Klienta, stosowania Dobrych Praktyk Sprzedawców Gazu rekomendowanych przez URE. Sama umowa, którą otrzymamy do podpisania, powinna być zrozumiała i nie zawierać żadnych niekorzystnych dla Klienta zapisów.

Przy podpisywaniu umowy należy pamiętać, że zawsze mamy prawo poprosić o kilka dni na zapoznanie się z jej zapisami. Przedstawiciel uczciwej firmy nie powinien nalegać na podpisanie umowy od razu po przedstawieniu oferty. Każdy ma prawo dokładnego zastanowienia się nad proponowanymi warunkami i przyjrzenia się umowie, którą miałby podpisać. Jej kopia powinna zawsze pozostać u Klienta.

Warto też pamiętać, że podpisując umowę poza siedzibą firmy mamy 14 dni na jej wypowiedzenie bez jakichkolwiek konsekwencji!

Jeśli będziemy pamiętać o tych zasadach, możemy bez obaw zmienić sprzedawcę gazu i cieszyć się niższymi rachunkami.