Mamo, robisz to dobrze!

Zbyt mało? Za dużo? Zbyt intensywnie? A może mleko jest niewystarczająco odżywcze lub pojawia się w najmniej odpowiednim momencie? Mimo że karmienie piersią wydaje się być jak najbardziej naturalnym procesem, młodym mamom wciąż przysparza więcej pytań niż odpowiedzi. Szczególnie, jeśli dopiero rozpoczęły swoją przygodę z karmieniem piersią.

Światowa Organizacja Zdrowia od lat zaleca młodym mamom karmienie piersią do drugiego roku życia dziecka, a lista benefitów płynących wraz z mlekiem matki jest powtarzana jak mantra. I chociaż wiedza o karmieniu piersią wydaje się być powszechna, a większość osób przestała zwracać uwagę na kobiety karmiące w miejscu publicznym, to wiele jest jeszcze do zrobienia. Obrazuje to badanie SW Research „Młode matki. Karmienie to nie problem”, zrealizowane w imieniu marki LOVI.[1]

Liczne obawy związane z karmieniem piersią są udziałem ponad 45% przyszłych mam. Aż 53% kobiet najbardziej obawiało się braku pokarmu, 8% martwił brak doświadczenia i wiedzy, a 6% odczuwało niepokój związany z małymi piersiami lub problemami z sutkami. I chociaż na pierwszy rzut oka te wyniki specjalnie nie dziwią – szczególnie gdy dotyczą mam, które planują karmić piersią po raz pierwszy – to niestety są one efektem zbyt małego wsparcia udzielanego kobietom. Młode mamy nie mają z kim szczerze porozmawiać i spytać czy robią wszystko jak trzeba, skoro – mimo starań – nadal mają wiele wątpliwości, a karmienie piersią często jest dla nich wyzwaniem.

Najczęstszymi trudnościami związanymi z karmieniem był wskazywany w badaniu niedobór pokarmu (26%), ból (25%) oraz poranione brodawki (25%) i były one również uznawane przez młode mamy za najbardziej uciążliwe. Jednak, mimo tych trudności, kobiety były na tyle zdeterminowane aby karmić dalej, a z perspektywy czasu co piąta mama dążyłaby do jak najdłuższego karmienia piersią. Najczęstszym powodem chęci wydłużenia okresu karmienia dziecka piersią byłaby dbałość o zdrowie maluszka (47%). Jednak, z uwagi na zanik pokarmu (29%), samoodstawienie (29%) oraz powrót do pracy (23%), kobiety odstawiały dziecko od piersi średnio po 14 miesiącach karmienia. Co ciekawe, województwo mazowieckie jest jedynym, w którym powrót do pracy był kluczowym powodem zaprzestania karmienia piersią.

Z przytoczonych wyników badania „Młode matki. Karmienie to nie problem” wynika, że kobiety chciałyby karmić swoje dzieci dłużej, jednak napotykają trudności, z którymi nie zawsze potrafią sobie poradzić. Najczęściej brakuje im wsparcia specjalistów oraz odpowiedniej wiedzy. Zwykle jednak rozwiązanie problemu jest prostsze niż się wydaje i tym bardziej szkoda, że nie przychodzi ono do młodych matek wystarczająco szybko. A jak się okazuje, zarówno w celu pobudzenia laktacji, przy niedoborze czy nawale pokarmu, płaskich czy poranionych brodawkach wystarczy zacząć korzystać z laktatora – mówi Agnieszka Mińko, ekspertka laktacyjna.

Młode mamy doskonale wiedzą, że ich mleko jest najlepszym źródłem pokarmu dla maluszka. Dostarcza ono zarówno składniki odżywcze, jak i niezbędne przeciwciała, wspierające niewykształcony jeszcze układ odpornościowy dziecka. Poza tym młode mamy chcą nawiązać tą szczególną i niepowtarzalną więź z dzieckiem, a tym samym doświadczać macierzyństwa we wszystkich jego aspektach. Dlatego, mimo wszystkich trudności i wątpliwości, są gotowe aby karmić piersią. To, czego potrzebują najbardziej, to wparcie i utwierdzenie w tym, że wszystko robią dobrze. Jeśli więc mają możliwość skorzystania z porad lekarza, specjalistek laktacyjnych, innych mam, które przeżywały podobne rozterki czy mogą sięgnąć po ułatwiające karmienie piersią laktatory, to powinny to jak najszybciej zrobić. Dzięki temu ten szczególny okres w życiu mamy i dziecka pozostanie wspaniałym doświadczeniem, a młode mamy będą mogły z dumą obserwować swoje rozwijające się pociechy.



[1] Badanie zostało zrealizowane w 2018 r. przez agencję SW RESEARCH, metodą ankiety internetowej (CAWI) na próbie 573 respondentek ze wszystkich województw, w wieku 20-45 lat.