Prypecią do Nobla. Reportaż z krainy mokradeł i bursztynu

Wojna i życie codzienne, działalność mafii bursztynowej, konflikt wewnątrz ukraińskiej cerkwi, obrzędy magiczne i zamawiania związane z cyklicznymi wylewami Prypeci, zwanej "Poleską Amazonką". To tylko niektóre z wątków poruszonych w reportażu z Polesia autorstwa Hanny Kondratiuk. Książka, w tłumaczeniu Jerzego Plutowicza, ukazała się w listopadzie 2020, nakładem wydawnictwa Paśny Buriat.

Rozciągające się na wschód od styku granic Polski, Ukrainy, Białorusi to dla wielu z nas bardzo tajemnicza kraina. Możemy poznać ją lepiej dzięki książce "Prypecią do Nobla. Reportaż z krainy mokradeł i bursztynu".

Hanna Kondratiuk opisuje w niej swoje podróże po ukraińskiej części Polesia. Reporterka oddaje głos mieszkańcom tych tajemniczych dla wielu z nas terenów. I to właśnie ich opowieści budują historię. Dowiadujemy się z nich sporo nie tylko na temat kuchni i obrzędów, lecz także historii i współczesnych problemów tej krainy.

O książce Hanny Kondratiuk napisała m.in. reporterka Małgorzata Szejnert, autorka "Usypać góry. Historie z Polesia":

Sajczuk, sztemper, mury, hyry to imiona najsławniejszych wiatrów poleskich. Jest tych wiatrów dwanaście. Trzeba wiedzieć jak przed nimi się bronić. Dopytała o to Hanna Kondratiuk i dzieli się z nami. Dowiedziała się także mnóstwa innych rzeczy, które bardzo się przydadzą podczas wyprawy nad Prypeć, nad Pinę, albo do Nobla. Codziennych, praktycznych, historycznych, baśniowych. O sposobach podróży, o sporządzaniu kindziuka, który będzie świeży przez rok, o tym jak len może obrzydnąć, że choć ty płacz, o zatopionych cerkwiach, o piosenkach i pieśniach, o tym, dlaczego przemyt jest sprawą kobiet... W drogę więc, na razie na kartkach książki, a jak się da – w realu, śladami autorki. Polecam!

Z kolei Piotr Brysacz, dziennikarz, dyrektor artystyczny festiwalu literackiego Patrząc na Wschód, w swojej recenzji pisze:

Kiedy czytam tę opowieść Hanny Kondratiuk, przychodzą mi do głowy słowa Poleszuka, Ryszarda Kapuścińskiego z Podróży z Herodotem: „Herodot podróżuje, żeby odpowiedzieć na pytanie dziecka: skąd biorą się na horyzoncie statki? Skąd się pojawiają? Skąd przypływają?”. Bo w "Prypecią do Nobla. Reportażu z krainy mokradeł i bursztynu" odnajduję ten sam rodzaj ciekawości, zadziwienia i poszukiwania odpowiedzi na pytania nie fundamentalne, lecz na pozór oczywiste. Bo to nie jest opowieść o losach świata, o mechanizmach światem rządzących, lecz o codzienności – o nanizanych na nitkę życia drobiazgach… W co wierzą „gdzie indziej”, tam, skąd przypływają statki? Jak się ubierają? Co jedzą? Co hodują w ogródkach? Co śpiewają i po jakiemu śpiewają? Jakie bajki opowiadają, czym karmią wyobraźnię, co piją i dlaczego płaczą? Jeśli macie tak, że gdy ruszacie w drogę i – mijając domy, w których drzwi lub okna są pootwierane – nie możecie oprzeć się pokusie, by przez te okna i drzwi zajrzeć, aby zobaczyć, jak żyją Inni, aby choć przez chwilę pożyć cudzym życiem, to właśnie dla Was jest ta opowieść. Jedźcie z Hanną na Polesie, posiedźcie w ogródku, połaźcie po poleskich błotach, pośpiewajcie, wypijcie, przejrzyjcie się w oczach Innego… Nie pożałujecie!

***

Hanna Kondratiuk (Anna Kondratiuk-Świerubska) urodziła się w Kotłówce na Podlasiu. Jest absolwentką Uniwersytetu Warszawskiego. Od 1993 roku pracuje w Tygodniku Białorusinów w Polsce – „Niwa”; autorka książek: W stronę Tarasiewicza (2002), Carskaja Tryzna (2007, w języku białoruskim), Dziadowskie tournée z Anatolem S. (2010 w języku białoruskim), Białoruś. Miłość i marazm (2013), Pa Prypiaci pa Nobiel (2017, w języku białoruskim), za którą była nominowana do najważniejszej w Białorusi litrerackiej nagrody Premia Giedroycia w 2018 roku. Mieszka w Białymstoku.