Lustrzany blask na włosach i bezpieczna koloryzacja? Teraz to możliwe

Tafla na włosach to obecnie jeden z najbardziej pożądanych efektów. Jak go osiągnąć? Z pomocą przychodzi dwuetapowy zabieg, który zapewni pasmom lustrzany blask, a przy okazji perfekcyjnie ukryje siwe włosy i odrost.

Często możemy usłyszeć i przeczytać o domowych sposobach, które pomogą nam osiągnąć efekt lustrzanej tafli na włosach. Niestety zazwyczaj okazują się one nieskuteczne. Zdarza się także, że nie mamy czasu na taką rozbudowaną domową pielęgnację. W takich przypadkach z pomocą przychodzi French Glossing, czyli jedna z najnowszych usług od L’Oréal Professionnel Paris, która jest dostępna w salonach fryzjerskich od 1 września 2021 roku. Łączy ona w sobie koloryzację włosów z ich dogłębną pielęgnacją.

Piękny blask i bezpieczna koloryzacja

French Glossing to dwuetapowa usługa w salonie fryzjerskim, która zapewnia pasmom zniewalający blask, a jednocześnie pozwala na ich bezpieczną koloryzację. W czasie zabiegu wykorzystuje się:

  • farbę o nowoczesnej recepturze (Majirel lub Inoa), która pozwala na perfekcyjne krycie siwych włosów i odrostu;
  • oraz preparat o kwasowym pH.(Dialight).

Dzięki temu unikalnemu połączeniu możemy uzyskać na kosmykach naturalny, a jednocześnie świetlisty kolor oraz trójwymiarowy efekt gradientu. Warto zaznaczyć, że kwasowe pH wspiera domykanie łusek włosów. To pomaga uzyskać efekt wygładzonych pasm, które są miłe w dotyku, a także sprawiają wrażenie zdrowszych. Co istotne, formuła nie obciąża pasm, więc nie musimy martwić się, że fryzura utraci swoją objętość.

French Glossing - efekty zabiegu

Po zabiegu włosy są miłe w dotyku, nawilżone, sprężyste oraz błyszczące. Co więcej, zdecydowanie mniej się puszą. Poza tym uzyskujemy perfekcyjne i pełne krycie siwych włosów oraz unikalny gradient koloru o niezwykle świetlistym wykończeniu.

Warto także wspomnieć, że metoda ta została opracowana przez ekspertów w odpowiedzi na potrzeby osób pragnących bezpiecznie i z poszanowaniem środowiska koloryzować swoje włosy. Formuła znacznie lepiej się spłukuje, a także wymaga o 21 procent mniej zużycia wody niż tradycyjna koloryzacja. A sama tubka nadaje się do ponownego przetworzenia i jest wykonana w 95 procentach z aluminium pochodzącego z recyklingu. Podobnie karton, w który jest zapakowana. Może on być w pełni poddany recyklingowi i jest wykonany z materiałów pochodzących z recyklingu.