Blake Lively wrzuciła zdjęcie bez makijażu. Fani na serio się wkurzyli

Z poczucia humoru znany jest mąż aktorki, Ryan Reynolds, ale sama Blake też nie grzeszy powagą. Jak widać nie wszystkim się to podoba.

W Sylwestra gwiazda opublikowała na swoim instagramowym profilu zdjęcie z bardzo znamiennym komentarzem:

 

Internet zawrzał gniewem na sugestię, że aktorka na tym zdjęciu nie ma makijażu, co odebrano jako bezczelną próbę podszycia się pod szczytną ideę ruchu "no make up". 

Tylko że...to był żart. Blake bezsprzecznie ma na sobie tonę makijażu, właśnie o to chodzi, ale to nie wszystko. To nawet nie jest selfie! Zdjęcie zostało zrobione 10 lat temu w czasie sesji promującej "Plotkarę", co aktorka przekornie zaznaczyła hasztagiem, na którego nikt już nie zwrócił uwagi.  

Oprócz święcie oburzonych internautów bez poczucia humoru, na szczęście znaleźli się też tacy, którzy załapali dowcip. Ale niektórzy z nich stwierdzili, że Blake w ten sposób daje zły przykład, ponieważ dzieci mogą zobaczyć to zdjęcie i myśleć, że faktycznie można tak wyglądać bez makijażu. 

Jakby to ująć... Jeśli myślicie, że starannie wyselekcjonowane zdjęcia "bez makijażu" z odpowiednim światłem, filtrami i przedstawiające osoby, które znają się na pozowaniu są bardziej "prawdziwe" niż cała reszta materiałów na Instagramie - to przemyślcie to jeszcze raz.