Instagram fot. Pixabay
Po zagarnięciu sporej części ruchu ze Snapchata poprzez wprowadzenie funkcji Stories, Instagram postanowił dobrać się do Facebooka.
Od wczoraj każdy, kto zaktualizuje aplikację będzie miał możliwość po wejściu do skrzynki odbiorczej sprawdzić, kiedy ostatnio osoby, z którymi korespondował były aktywne. Ta możliwość, jest oczywiście skopiowana z messangera, ale, o ile ludzie, których mamy na Facebooku są zwykle naszymi znajomymi i często nam nie przeszkadza, że monitorują naszą aktywność, to w przypadku insagrama sprawa ta nieco bardziej się komplikuje.
Szczególnie kiedy ktoś ma naprawdę sporo followersów, którzy piszą do niego wiele wiadomości. Niecierpliwi fani będą mogli podglądać jak dawno temu byliśmy aktywni w aplikacji. Szcześliwie, pojawiła, się też funkcja, która pozwala wyłączyć możliwość sprawdzania, czy byliśmy aktywni, niestety działa ona w dwie strony, wtedy my również nie będziemy mogli sprawdzać, kiedy ostatnio widziani byli nasi znajomi.
To na pewno nie koniec zmian. Myślicie, że Instagram zastąpi niedługo Facebooka?