Chciała zafarbować brwi. Użyła tego kosmetyku i... był to ostatni raz, kiedy je widziała

Kupowanie kosmetyków z niesprawdzonych źródeł zwykle kończy się przykrą niespodzianką. Tani i pozornie oryginalny produkt otrzymamy w paczce, zazwyczaj nie ma z nim nic wspólnego. Oszustwo to nie jedyne zagrożenie zakupów online. Ta dziewczyna zapamięta je na długo...

Wielbicielka makijażu i urodowych nowości, Poppy Gasson, od zawsze borykała się z problemem ledwo widocznych brwi. Jasne włoski nie odznaczały się na jej twarzy i można byłoby pomyśleć, że wcale ich tam nie ma. Jakiś czas temu postanowiła więc coś na to zaradzić i rozpoczęła poszukiwania idealnego produktu w sieci. Wybór był ogromny, jednak ceny okazały się być zbyt wysokie. Wtedy Poppy wpadła na pomysł, by skorzystać z popularnej strony aukcyjnej, dzięki której miała zaoszczędzić pieniądze. Przeglądając oferty, zwróciła uwagę na jedną z nich. Jak sama mówi, skusiła przystępna cena i przekonujące zdjęcia.

ZOBACZ: Kosmetyczka pokazała zdjęcia klientek, które chciały zaoszczędzić na makijażu permanentnym. Efekt może przerazić...

Produkt był pochodzenia chińskiego i nie posiadał instrukcji w języku angielskim. Nie przeszkodziło to jednak Poppy w użyciu specyfiku według... własnego uznania. Gdy po 30 minutach zmyła produkt z jednej brwi, zorientowała się, że barwnik wypalił je co do jednej! W rozmowie z Mail Online wyznaje:

Wszystko było po chińsku i nic nie rozumiałam, więc uznałam, że 30 minut aplikacji wystarczy.

ZOBACZ: Oszpeciła sobie twarz przez... chusteczki do demakijażu znanej marki. To może spotkać każdą z nas!

Poppy GassonPoppy Gasson fot. instagram.com/poppygasson

Spanikowana, od razu sięgnęła po komputer i dopiero wtedy przeczytała krążące w sieci recenzje kosmetyku. Gdyby zrobiła to wcześniej, wiedziałaby, że nie produkt należy zostawić na brwiach nie dłużej, niż 5 minut. 

Bardzo się pomyliłam i teraz płacę za to cenę. Żałuję, że nie sprawdziłam wcześniej. Teraz wyglądam jak kosmitka!

Zobacz, co się stało, gdy Poppy zmywała hennę:

 

A tak dziewczyna prezentuje się na zdjęciach:

Poppy GassonPoppy Gasson fot. instagram.com/poppygasson

Poppy GassonPoppy Gasson fot. instagram.com/poppygasson

ZOBACZ: Znana blogerka oszpecona w salonie fryzjerskim popularnej marki."To jakiś koszmar"

Lubisz podkreślać swoje brwi? Mamy dla ciebie kilka produktów, które według nas świetnie się do tego sprawdzą i przede wszystkim są bezpieczne:

Kupiłaś kiedyś kosmetyk pochodzenia chińskiego?
Więcej o: