To musiało wyglądać groźnie! Kilka dni przed ważną uroczystością, pani Joannie zdarzył się wypadek. Kobieta upadła tak niefortunnie, że jej twarz pokryła się okropnymi siniakami, ranami, a w dodatku cała spuchła. My pomyślałybyśmy jedno - imprezy nie będzie. Wtedy stało się coś, czego nikt by się nie spodziewał. Gdy kobieta trafiła do wizażystki, która miała przygotować ją do uroczystości, okazało się, że jest ratunek.
Profesjonalna makijażystka, Katarzyna Strama ze Studia Urody zakryła najpierw ogromne siniaki. Przede wszystkim jednak, pomalowała oczy tak, że nie sposób domyślić się, że któreś z nich jeszcze przed chwilą było przeraźliwie spuchnięte. Dodatkowo, z pomocą makijażowych sztuczek, umiejętnie wykonturowała spuchniętą kość policzkową, co dało niemal symetryczny efekt twarzy.
Efekt? Jesteśmy w prawdziwym szoku! Próżno szukać śladów wypadku, a Joanna prezentuje się niesamowicie. Wizażystkę zalała fala pełnych uznania komentarzy, czemu wcale się nie dziwimy - są one w pełni zasłużone.
Kawał dobrej roboty! Widząc ją nie mogłam uwierzyć, że tak perfekcyjnie można to ukryć
Ogromny talent i wiedza. Brawo!
Jesteś wielka, dla Ciebie nie ma rzeczy niemożliwych
Zobacz, jak pani Katarzyna niczym czarodziejską różdżką zmieniła twarz swojej klientki. prawda, że robi wrażenie?
Makijażowa metamorfoza fot. facebook.com/katarzynastrama.makeup
ZOBACZ: Oto ulubiona mascara księżnej Meghan. Jest niedroga i znajdziesz ją w najbliższej drogerii!
Czego użyła pani Katarzyna, by zakryć wielkie siniaki? Do wykonania mocno kryjącego makijażu, użyła podkładów marek Revlon i Makeup Atelier Paris, a także korektorów Makeup Studio i Tarte.
Zerknij na polecane przez nas produkty:
