Lodowa pomadka fot. instagram.com/kailijumei
Przezroczyste pomadki z wtopionym kwiatem podbiły rynek kilka sezonów temu. Były to szminki chińskiej marki Kailijumei, która zapoczątkowała erę przejrzystych kosmetyków, mających reagować na pH skóry. W mgnieniu oka stały się hitem sieci, jednak ich skład nie był powszechnie znany, co budziło wiele kontrowersji. Produkt kosztował około 30 dolarów, czyli aż 110 zł, a mimo to pragnęła go mieć każda Instagramowiczka.
ZOBACZ: Domowa pomadka powiększająca usta? Wiemy, jak ją zrobić!
W międzyczasie, na rynku pojawiło wiele szminek wyprodukowanych na wzór Kailijumei. Niestety, ich trwałość i jakość wykonania pozostawiały wiele do życzenia. Jeśli po cichu marzyłaś o przezroczystej pomadce z dobrym, sprawdzonym składem, teraz jest w zasięgu twojej reki!
Do sieci drogerii Sephora trafiły właśnie "lodowe pomadki". Balsam Winky Lux, bo o nim mowa, zawiera prawdziwy kwiat chryzantemy. Nie musisz się bać, że wyjedziesz poza kontur - pomadka nie ma żadnego pigmentu, jednak jej innowacyjność polega na reakcji z pH ust. Co więcej, na ustach każdej z nas będzie prezentowała się zupełnie inaczej!
Delikatny, kokosowy zapach sprawi, że nie będziesz mogła powstrzymać się od codziennego rytuału aplikacji. Produkt dobrze nawilża i sprawia, że każdy kto ją używa ma inny kolor ust. Efekt? naturalny, a jednocześnie niezwykle intrygujący.
ZOBACZ: Oto ulubiona mascara księżnej Meghan. Jest niedroga i znajdziesz ją w najbliższej drogerii!
Pomadki Winky Lux dostępne są w Sephorze i kosztują 69 zł, czyli o wiele mniej, niż ich azjatycki pierwowzór!
Wyczuwamy małe, poniedziałkowe zakupy, a ty? :)