Gala Mistrzów Sportu 2021 była wielkim wydarzeniem. Oprócz doskonałych sylwetek najpopularniejszych sportowców, obiektywy aparatów skierowane były na ich partnerki. Głośno komentowano kreację każdej z nich. Nie zabrakło jednak westchnień zachwytu nad Anną Lewandowską. Zauważyliśmy jednak u niej pewną zmianę. Gdzie się podziała jej grzywka? Trenerka zastosowała fryzjerski trik, który pokochają miliony kobiet.
Delikatne miękkie fale, włosy zarzucone na bok, butelkowozielona suknia z głębokim dekoltem – Anna Lewandowska prezentowała się podczas uroczystości jak prawdziwa gwiazda Hollywood. Jej włosy wyglądały obłędnie. Jak trenerka na jeden dzień pozbyła się swojej słynnej, prostej grzywki? To bardzo proste. Żona Roberta Lewandowskiego jedynie wczesała ją w pasma okalające buzię. Istnieją dwa sposoby na to, by wykonać ten trik efektywnie.
Na początku będziemy musieli zrobić przedziałek z boku głowy. Następnie sięgamy po suszarkę i okrągłą szczotką wczesujemy grzywkę we włosy wokół twarzy. Dzięki temu będzie miała szansę wtopić się w resztę pasm. Całość spryskujemy lakierem lub innym produktem do stylizacji włosów, aby efekt utrzymał się dłużej. Resztę włosów zaczesujemy za ucho i również utrwalamy odpowiednim kosmetykiem.
Drugim sposobem na ukrycie grzywki jest dokładne wyprostowanie wszystkich pasm. Następnie za pomocą grzebienia z grubymi ząbkami wczesujemy grzywkę we włosy i porządnie spryskujemy lakierem. Nie ma konieczności robienia przedziałka. Tego typu zabieg doskonale sprawdzi się u osób z wysokim czołem – w ich przypadku lepiej jest unikać tworzenia przytwarzowych fal.