Pixie cut to propozycja dla pań, które lubią krótkie cięcia lub tej jesieni pragną zaszaleć z nową fryzurą. Cechą charakterystyczną tego cięcia, są bardzo krótkie włosy z tyłu oraz nieco dłuższe na górze i z przodu, które ułożone są w delikatny artystyczny nieład. Taka fryzura świetnie się sprawdzi się szczególnie u kobiet o regularnych rysach twarzy. Co więcej jest niezwykle funkcjonalna i nie wymaga skomplikowanej stylizacji każdego ranka.
Modną fryzurą na jesień 2020 będą również ponadczasowe cięcia typu bob. Nic jednak dziwnego - są bardzo kobiece, optycznie wyszczuplają i pasują niemal do każdego typu urody.
Upięcie bun lift to propozycja dla posiadaczek półdługich i długich włosów, które w szybkim tempie chcą uzyskać efekt wow. Wystarczy bowiem zebrać ciasno włosy i związać na głowie koczek, aby uzyskać efekt napiętej skóry oraz optycznego wygładzenia zmarszczek. To fryzura, która optycznie odmładza, więc nic dziwnego, że robi taką furorę wśród gwiazd. Często nosi ją m.in. Jennifer Lopez oraz Małgorzata Rozenek-Majdan.