Co to jest flamboyage? Pod farbowaniem w tym stylu może podpisać się włoski mistrz fryzjerstwa Angelo Seminara, który słynie z zamiłowania do eksperymentów. Kreatywny Włoch w swojej pracy stara się wykorzystywać nowatorskie metody, których celem jest perfekcyjna koloryzacja. Mamy tu przede wszystkim pewną nutkę artyzmu, której nie można jednak mylić z artystycznym bałaganem.
Zobacz też: Pasemka, sombre, baleyage, czyli jaką koloryzację wybrać na jesień
Czym różni się flamboyage na włosach od zwykłej koloryzacji? Zamiast wydzielić pasma szpikulcem fryzjer przykleja do włosów samoprzylepne, przezroczyste paski. Co ważne, nie robi tego od samej góry, po to aby zachować naturalny efekt. Włosy na paskach farbowane są w różnych odcieniach i zmywane po około 40 minutach. Kluczem są delikatne pasemka, które jednak nie są aż tak widoczne, jak w przypadku sombre, przypominają bardziej delikatny baleyage.
Flamboyage na ciemnych włosach tworzy fantastyczny efekt trójwymiaru, który sprawia, że fryzura zyskuje na objętości, a twarz jest dodatkowo rozświetlona przy pomocy delikatnych refleksów. I z całą pewnością nie są to jasne, odcięte pasemka- tylko nieco jaśniejsze kosmyki od całościowego koloru. Dokładnie taką fryzurę aktualnie nosi Megan Fox.
Flamboyage na blond włosy to rodzaj wielowymiarowych pasemek z naturalnym odrostem. Włosy nie tylko ładnie się mienią, ale też prezentują się bardzo zdrowo i są błyszczące. Obok platynowych odcieni można spotkać też trochę beżu, niebieskie prześwity oraz popielate szarości. To pasemka, o których wszystkie blondynki od zawsze marzyły. Ze względu na różne odcienie jest mała szansa na to, że już po dwóch tygodniach od ostatniej wizyty u fryzjera nasze włosy staną się żółte. Co niestety często się zdarza przy zwykłych metodach farbowania. Bardzo ważna kwestia dla białogłowych to oczywiście odrost, flamboyage pozwala o nim zapomnieć nawet na trzy miesiące. W tym czasie włosy zdążą odrosnąć, czyli dzięki tej metodzie można je trochę zapuścić i zregenerować. Blond jest najbardziej inwazyjnym kolorem, który wnika w strukturę włosa, co często prowadzi do zniszczeń.
To farbowanie jest dedykowane długim włosom, które warto zostawić po prostu rozpuszczone. Warstwowe cięcie oraz wielowymiarowe refleksy i podkręcone delikatne loki zagwarantują piękny efekt. Ciekawa propozycja do pracy to klasyczna francuska fryzura, czyli pół kucyk. Włosy do ramion lub krótsze podkręcamy w naturalne skręt i utrwalamy lakierem z efektem nabłyszczającym. Włosy można też zaczesać do góry, spiąć w kucyk, z którego formujemy kok. Elegancka opaska lub biżuteryjna aplikacja sprawią, że farbowanie metodą flamboyage będzie się perfekcyjnie prezentować nawet na ślubie.
Zobacz też: Jak szybko zapuścić włosy? Sprawdzone porady