Trendy we fryzjerstwie zmieniają się bardzo szybko. O niektórych fryzurach warto zapomnieć, bo nie wyglądają dobrze u żadnej kobiety, bez względu na jej wiek i kształt twarzy. Te uczesania podkreślają niedoskonałości cery i dodają lat. Sprawdź, które fryzury to zamach na twoją urodę!
Tapirowanie, kręcenie i lakierowanie okropnie postarza. Taka "napompowna" fryzura już dawno wyszła z mody. Może kiedyś kojarzyła się z powagą i dojrzałością, ale teraz wygląda po prostu źle. Do tego przypomina lata 90. i "Modę na sukces", czyli coś z ubiegłego wieku.
Darlene Conley, 'Moda na sukces' kadr z filmu 'Moda na sukces', William J. Bell, Lee Phillip Bell
Taka fryzura wygląda przeuroczo, ale na małej dziewczynce. Dorosłej kobiecie wcale nie odejmuje lat, tylko pomniejsza górę głowy i odsłania czoło. Do tego włosy puszczone luzem wyglądają, jakby było ich za mało. Takie upięcie nikomu nie doda szyku.
Oczywiście, takie uczesanie jest bardzo eleganckie, kojarzy się z dostojnością i dojrzałością. Jednak w nim nawet dwudziestolatka będzie wyglądała jak własna mama. Elegancko, ale dalej jak mama. Chyba aż tak, to nikt się nie chce postarzać.
Tak, można się postarzyć aż tak, żeby wyglądać, jak własna babcia. Trwała ondulacja była kiedyś znakiem rozpoznawczym niemal każdej babci. Dziś styliści uważają, że wygląda bardzo nienaturalnie i dodaje lat. Lepiej postaw na delikatne fale robione lokówką. Baranek a'la babcia jest już dawno passe.