Nie bez powodu Francuzki uznawane są ikony klasy i stylu. Nikt tak, jak one nie potrafi wyeksponować swojej urody przy użyciu niewielu trików. Kluczową rolę pełni w ich wyglądzie fryzura. Oto cięcia i upięcia, które pokochały Paryżanki i znajdują coraz więcej swoich zwolenniczek także w Polsce.
Francuzki uwielbiają proste i szybkie rozwiązania, dzięki którym zawsze wyglądają promiennie i stylowo. Chociaż wydaje nam się, że grzywka nie pasuje każdemu, a jej układanie to kłopot - nic bardziej mylnego. To najłatwiejsze rozwiązanie, które nadaje lekkości fryzurze i wygładza rysy twarzy. Ponadto jest ponadczasowe i nigdy nie wychodzi z mody. Na francuską grzywkę zdecydowała się ostatnio chociażby Jessica Mercedes. Efekt? Sami zobaczcie.
Paulina Krupińska: long bob i modny nieład
Chociaż Paulina Krupińska zwykle wybierała gładko wystylizowane fryzury w ostatnim czasie uległa francuskim trendom. W najnowszej sesji zdjęciowej pokazała drugie oblicze w long bobie, prostej grzywce i artystycznym nieładzie na głowie. Tekstura cięcia widoczna jest na końcówkach. Doskonale wpisuje się w tej fryzurze w paryski styl: połączenie elegancji, nonszalancji i naturalności.
Francuzki mają awersję do prostych włosów. Uważają, że to fryzura, która uwydatnia wszelkie niedoskonałości
- mówił w "Elle" fryzjer David Mallett.
Swobodne upięcie włosów na czubku głowy w zestawieniu z modną grzywką nie tylko odejmuje lat, ale wygląda również szalenie elegancko. Postawiła na nie m.in. Marta Żmuda-Trzebiatowska. Wykonanie fryzury nie zajmie dłużej niż 5 minut, a sprawdzi się na każdą okazję.