Gruczoły łojowe obecne w skórze głowy odpowiadają za odpowiednie natłuszczenie jej powierzchni poprzez wydzielanie sebum. Jeśli ich praca jest zaburzona, pojawia się więcej wydzieliny, która odkłada się na skórze głowy w postaci łoju. Już kilka godzin po umyciu, włosy mogą sprawiać wrażenie brudnych. Z kolei przesuszone pod wpływem czynników zewnętrznych końcówki wymagają odpowiedniego odżywienia i nawilżenia. Pielęgnacja włosów przetłuszczających czy suchych jest dość prosta, jednak w sytuacji, kiedy włosy przetłuszczają się u nasady i jednocześnie mają suche końce, pojawia się problem. Codzienne mycie i kontakt z wodą oraz szamponami przyczyni się do jeszcze większego wysuszenia włosów. Na co więc warto postawić w takiej pielęgnacji?
Szampony ziołowe
Postaw na naturalne szampony ziołowe. Ale uwaga: podczas mycia najpierw wlej szampon w zagłębie dłoni i wymieszaj go z wodą. Po rozcieńczeniu szamponu nałóż go na skórę głowy i dokładnie rozprowadz po całej powierzchni. Nakładanie szamponu bezpośrednio na skórę głowy i rozcieranie go po bokach, pobudza gruczoły łojowe. Po umyciu włosów możesz wetrzeć we włosy zieloną glinkę, albo mąkę ziemniaczaną. Osłabi ona działanie gruczołów łojowych. Możesz wykorzystać też w tym celu suchy szampon.
)
Naturalne wcierki
Kolejnym etapem pielęgnacji włosów przetłuszczających się u nasady i o suchych końcówkach są wcierki ziołowe lub cytrusowe. Warto zastosować w tym celu produkty, które znajdziesz w kuchni: cytrynę bądź kozieradkę. Nałóż je na skórę głowy opuszkami palców i postaraj się, żeby nie spłynęły po całej powierzchni włosów. Co kilka tygodni możesz zmieniać składniki wcierek, aby skóra głowy się do nich nie przyzwyczaiła.
Rozczesywanie na sucho
Przesuszone włosy warto rozczesać najpierw na sucho, używając w tym celu dłoni pokrytych silikonowym serum. Kiedy to zrobimy łatwiej będzie je rozczesać szczotką. Warto kupić taką, która posiada naturalne włosie. Jeśli z kolei wolisz rozczesywać włosy na mokro, rób to grzebieniem, pokrytym odżywką.
Suszenie
Zdecydowanie powinnaś z niego zrezygnować. Gorący strumień suszarki wzmaga pracę gruczołów łojowych i jeszcze bardziej wysusza końcówki. Warto na okres regeneracji włosów pozwolić im samoistnie schnąć.
Olejowanie
Ostatni etap to olejowanie. Będzie zbawienne dla przesuszonych końców. Postaw na czyste olejki bez dodatków ziół i parafiny.
)
