Jesteś blondynką lub brunetką i pragniesz urozmaicić swoją koloryzację innowacyjnym akcentem? Być może ten trend stanie się Twoim ulubionym wariantem. Coraz więcej kobiet wybiera taką kombinację, co widać na zagranicznym Instagramie. O jakim odcieniu mowa?
Toasted coconut przypomina efektem finalnym Bronde. U nasady nanosi się ciemny odcień brązu, a im bliżej końcówek, tym jaśniej i chłodniej. Na samych końcach może być widoczny nawet platynowy blond, co daje najbardziej spektakularny efekt. Ta koloryzacja to nie sombre, ale zabawa refleksami w wielu odcieniach. Całość prezentuje się zjawiskowo i trójwymiarowo. Blond włosy stanowią swego rodzaju kontrast, który zarazem dodaje lekkości fryzurze, a jak wiadomo lekkość jest synonimem młodości. Z tego powodu na ten trend mogą postawić starsze panie, chcące urozmaicić swój wygląd. W przypadku brunetek koloryzacja przebiega łatwiej - nie trzeba przyciemniać nasady. Posiadaczki takich włosów nie muszą także martwić się odrostem. W tym typie koloryzacji będziesz wyglądała promiennie i nowocześnie. Prażony kokos pasuje do wszystkich typów urody. Opalona skóra dobrze komponuje się ze złocistymi refleksami, a jasna cera z chłodniejszymi. Reasumując: ta koloryzacja wygląda zjawiskowo u każdej kobiety!
O tę koloryzację powinien zadbać ekspert. Udaj się zatem do sprawdzonego fryzjera, który dobierze odcienie farb do Twojego typu urody. Przy rozjaśnianiu niezbędny będzie rozjaśniacz, czyli środek mocno ingerujący w strukturę włosa. Stosując go samodzielnie, bez żadnej ochrony, możesz poważnie uszkodzić swoje kosmyki.
Dbanie o prażony kokos to nic innego jak regularne nawilżanie kosmetykami przeznaczonymi do włosów farbowanych. Jeśli pragniesz, aby odcień platynowy na końcach nie stał się żółty, postaw na preparaty o fioletowym pigmencie. Maski, odżywki i szampony - obecnie na rynku jest masa tego typu produktów.