Nie ma wątpliwości, że jednym z najpopularniejszych sposobów na metamorfozę wśród kobiet w każdym wieku jest zmiana swojej fryzury. Jeśli szukasz odpowiedniej i modnej stylizacji, która sprawdzi się dla kobiet po 40-tce, dobrze trafiłaś. Poniżej przedstawiamy kilka najgorętszych trendów, które jednocześnie od lat nie wychodzą z mody i pasują niemal do każdego typu kobiecej urody.
Pixie cut to fryzura, która charakteryzuje się mocnym wycieniowaniem włosów. Pasma, które znajdują się z tyłu i po bokach są krótsze, natomiast te na górze i z przodu nieco dłuższe. Jest to niewątpliwie świetna propozycja dla pań, które uwielbiają móc każdego dnia inaczej ułożyć włosy, jednak cenią sobie przy tym łatwość ich stylizacji. Tak obcięte włosy można bowiem nosić na różne sposoby: np. gładko zaczesane, pokręcone czy w artystycznym nieładzie.
Nie ma wątpliwości że bob to to jedna z najbardziej ponadczasowych fryzur, która już od wielu lat nie wychodzi z mody. Cięcie to sięga linii żuchwy i sprawdza się u kobiet w niemal każdym wieku. Co więcej, tego typu fryzura świetnie nadaje się do optycznego zagęszczenia włosów, zatem posiadaczki cienkich kosmyków również będą czuć się w niej doskonale. Wierna tej fryzurze od lat jest Anna Wintour - redaktor naczelna magazynu Vogue, co dowodzi o klasie tego cięcia.
Angled bob jest natomiast nowoczesną odmianą tradycyjnego boba. Czym się zatem różni? Otóż angled bob to cięcie, w którym włosy sięgają nieco poniżej linii brody, a włosy nie są równo obcięte: z przodu są nieco dłuższe, natomiast z tyłu nieco krótsze. To modna fryzura, która świetnie się sprawdzi u kobiet po 40 oraz posiadaczek cienkich kosmyków, gdyż optyczne zagęszcza włosy nadając im objętości.