Cienkie i rzadkie włosy są zmora niejednej kobiety. Dobrze dobrana fryzura potrafi jednak dodać im objętości i optycznie zagęścić włosy, zupełnie odmieniając w ten sposób nasz wizerunek. Oto najmodniejsze cięcia tego sezonu, które doskonale sprawdzą się u posiadaczek przerzedzonych włosów.
Kultowa fryzura z lat 70. na nowo powróciła do łask, stając się najmodniejszym cięciem tego sezonu. Jest to doskonała propozycja dla posiadaczek cienkich i rzadkich włosów -charakterystyczne dla shaggy hair mocne cieniowanie na całej długości włosów doda im objętości, pozwalając tym samym uniknąć radykalnego skrócenia długich pasm. Cięcie podkreśla też rysy twarzy, optycznie ją wysmuklając i odejmując lat. Ponadto fryzura jest niezwykle łatwa w stylizacji - wystarczy roztrzepać włosy palcami i voila, gotowe!
Nic tak nie sprawdza się przy cienkich i rzadkich włosach, jak krótkie fryzury. W tym sezonie najmodniejszym krótkim cięciem jest pixie cut. To nowoczesne cięcie charakteryzuje się mocnym cieniowaniem na całej długości włosów, które z tyłu i po bokach są krótsze, a z przodu nieco dłuższe.
Fryzura podnosi włosy u nasady, dodając im tym samym objętości i trójwymiarowości. Jest też bardzo łatwa w stylizacji i sprawdzi się na każdym typie włosów - prostych, kręconych czy lekko falowanych.
Klasyczny asymetryczny bob to propozycja, która nigdy nie wychodzi z mody, a przy tym doskonale sprawdza się przy cienkich i rzadkich włosach. Cięcie do brody, z nierównymi bokami i krótszym tyłem optycznie zagęści włosy, a przy tym odejmie nam lat. To bardzo elegancka i kobieca fryzura, która jest też bardzo łatwa w układaniu - można wygładzić ją za pomocą prostownicy lub ułożyć na okrągłej szczotce.