Idealną fryzurą dla pań po 50-tce, które najlepiej czują się w krótkich włosach, będzie modne cięcie typu pixie cut. To bardzo uniwersalne i proste w codziennej stylizacji cięcie, które dopasować można do indywidualnych preferencji pod kątem długości kosmyków oraz intensywności ich wycieniowania. Fryzura pixie cut charakteryzuje się bowiem odpowiednim wycieniowaniem kosmyków, które z tyłu i po bokach są krótsze, natomiast na górze i z przodu nieco dłuższe.
Nie ma wątpliwości, że bob to to jedna z tych ponadczasowych fryzur, która mimo upływu lat nie wychodzi z mody. Cięcie to sięga linii żuchwy i sprawdza się u kobiet niemal w każdym wieku. Nie da się jednak ukryć, że dojrzałe panie wyglądają w niej stylowo i z klasą. Dodatkową zaletą tej fryzury jest fakt, że potrafi optycznie zagęścić kosmyki, więc sprawdzi się również u posiadaczek cienkich włosów. Możesz zdecydować się na klasycznego boba lub np. jego wersję blunt chop, w której pasma ostro zakończone są jakby obcięte przy pomocy brzytwy.
Jeśli natomiast jesteś fanką nieco dłuższych fryzur, a twoje włosy są w dobrej kondycji, po 50-tce również możesz śmiało decydować się na takie cięcie. Doskonałym wyborem będzie long bob, czyli cięcie sięgające do kości obojczykowych. To bardzo praktyczna fryzura, gdyż daje wiele możliwości stylizacyjnych i umożliwia również noszenie związanych włosów. Cięcie typu long bob połączyć można z modną w ostatnich miesiącach grzywką curtain bangs, która optycznie wysmukli okrągłą twarz, kwadratowej złagodzi rysy, a pociągłą skróci. Ponadto, taka grzywka wizualnie odmładza, optycznie podnosząc i uwydatniając kości policzkowe.