Pixie cut to wręcz idealna propozycja dla pań preferujących krótsze cięcia, które lubią bawić się fryzurą, jednak cenią sobie również łatwość ich codziennej stylizacji. Cięcie pixie cut umożliwia bowiem stworzenie kilku różnych fryzur, gdyż polega na mocnym wycieniowaniu włosów, które z tyłu i po bokach są krótsze, natomiast na górze i z przodu nieco dłuższe, co sprawia. Dzięki temu włosy można nosić gładko zaczesane, delikatnie pofalowane lub np. w artystycznym nieładzie.
Cięcie angled bob już od jakiegoś czasu robi furorę wśród kobiet, o czym świadczy m.in. spora liczba zdjęć pojawiających się na Instagramie z tym tagiem. Jak sama nazwa podpowiada, jest to odmiana klasycznego boba, która różni się od niego długością oraz linią cięcia. W przypadku angled boba, włosy sięgają nieco poniżej linii brody, a cięcie poprowadzone jest tak, że z przodu pasma są nieco dłuższe, natomiast z tyłu odrobinę krótsze. Dzięki temu fryzura nie tylko działa odmładzająco, lecz także optycznie wyszczupla twarz.
Long bob to z kolei znacznie dłuższa wersja tradycyjnego boba, w której włosy sięgają ramion lub obojczyków. Niewątpliwą zaletą tego cięcia jest jego uniwersalność, gdyż sprawdza się w przypadku każdego rodzaju włosów - prostych, falowanych, jak i kręconych. Co więcej pasuje niemal do każdego typu urody i daje wiele możliwości stylizacyjnych, umożliwiając noszenie m.in. związanych włosów, co dla części kobiet jest bardzo istotną kwestią.