Fryzury damskie krótkie dla 50-latki. Te modne cięcia to odmładzające o 10 lat hity

Jakie fryzury damskie krótkie dla 50-latki są w tym sezonie najmodniejsze? Aby ułatwić ci poszukiwania w sieci, przygotowałyśmy zestawienie trzech odmładzających cięć, które podkreślą urodę dojrzałej kobiety. Sprawdź, na co warto postawić podczas wizyty u fryzjera.
Zobacz wideo Które firmy są warte nagrodzenia za wsparcie środowiska? Swoje ulubione kosmetyki wybrała makijażystka

Bez wątpienia jesień to taki czas, w którym wiele kobiet decyduje się na zmianę swojej fryzury. Jeśli zatem planujesz wizytę u fryzjera i szukasz idealnej, krótkiej fryzury dla 50-latki, przychodzimy z pomocą. Poniżej znajdziesz trzy propozycje, które świetnie sprawdzają się u dojrzałych kobiet, podkreślając ich urodę, a także wizualnie odejmując lat.

Fryzury damskie krótkie dla 50-latki - pixie cut

Pixie cut to najkrótsza z naszych propozycji. Charakterystyczne dla tej fryzury jest mocne cieniowanie włosów, które z tyłu i po bokach są krótsze, natomiast na górze i z przodu nieco dłuższe. Tak obcięte włosy nie tylko działają odmładzająco, lecz także są bardzo proste w codziennej stylizacji, a ich ułożenie zajmuje kilka chwil.

Fryzury damskie krótkie dla 50-latki - blunt bob

Kolejną, tym razem nie co dłuższą propozycją jest blunt bob. Ta fryzura z długości przypomina klasycznego boba, jednak różni się od niego sposobem cięcia. W tym przypadku włosy ścinane są idealnie na prosto, bez cieniowania końców. Dzięki temu końcówki nie zawijają się do środka. Ta fryzura świetnie sprawdzi się świetnie u dojrzałych kobiet, gdyż nie tylko optycznie odmładza, lecz także nadaje objętości i optycznie zagęszcza pasma.

Fryzury damskie krótkie dla 50-latki - angled bob

Angled bob to najdłuższa z krótkich propozycji w tym zestawieniu. To fryzura, która również jest modyfikacją klasycznego boba. W tym cięciu włosy sięgają jednak nieco poniżej linii brody i w odróżnieniu od zwykłego boba, linia włosów nie jest równa. Otóż z przodu pasma są trochę dłuższe, natomiast z tyłu nieco krótsze. Taki zabieg sprawia, że twarz wygląda smuklej, a włosy sprawiają wrażenie gęstszych

Masz wątpliwości czy dana długość jest dla ciebie tą idealną? Jeśli odpowiedź brzmi tak, wypróbuj metodę "2,25 cala" (6 centymetrów) opracowaną przez bardzo znanego, brytyjskiego stylistę Johna Friedę. Ułóż ołówek poziomo pod brodą. Następnie linijkę ustaw pionowo pod płatkiem ucha tak, by linie utworzone przez linijkę i ołówek przecięły się pod kątem prostym. Na koniec sprawdź, jaką wartość wskazuje czubek ołówka na linijce. Jeśli liczba jest mniejsza niż 6 cm, powinnaś postawić na krótsze cięcie. Jeśli natomiast wartość jest większa niż 6 cm, najlepiej wyglądać będziesz w dłuższych fryzurach.

Więcej o: