Więcej tematów związanych z modnymi fryzurami znajdziesz na Gazeta.pl
Nie da się ukryć, że sezon jesienno-zimowy to idealny czas na różne metamorfozy. Z pomocą najczęściej przychodzi kobietom zmiana fryzury. Jeśli zatem jesteś jedną z tych pań i zastanawiasz się nad wyborem nowej fryzury, przychodzimy z pomocą. Oto kilka propozycji modnych i odmładzających fryzur dla 60 latek, które nie tylko w tym sezonie są absolutnym hitem. Te cięcia z pewnością szybko nie wyjdą z mody.
Pixie cut to jedna z tych propozycji, która bardzo często znajduje się w naszych zestawieniach i to dla pań w różnym wieku. Dlaczego? Ponieważ jest to jedna z najbardziej uniwersalnych i twarzowych fryzur wśród krótkich propozycji. Tak obcięte włosy, ze względu na mocne cieniowanie oraz różnicę w długości po bokach (krótsze) i z przodu (dłuższe), pasują kobietom niemal w każdym wieku, niezależnie od typu urody. Co więcej, pixie cut to fryzura, w której długość włosów można w pewnym stopniu dopasować do indywidualnych preferencji każdej kobiety, dzięki czemu każda z pań może znaleźć swoją idealną wersję.
Zdjęcia tych modnych fryzur znajdziesz w galerii na początku artykułu
Bob to niezaprzeczalnie jedna z najbardziej ponadczasowych fryzur, która jest synonimem szyku, klasy i elegancji. Dowodem na to jest redaktor naczelna magazynu "Vogue", Anna Wintour, która od lat jest wierna temu cięciu. To prawdziwy hit, szczególnie wśród dojrzałych kobiet. Bob jest cięciem sięgającym linii żuchwy i nie tylko wizualnie odejmuje lat, lecz także tego typu fryzura optycznie zagęszcza włosy, czyli odpowiada na problem cienkich i rzadkich włosów, który często dotyka dojrzałe kobiety.
Angled bob to fryzura, która jest delikatną modyfikacją wcześniej wspomnianego klasycznego boba. W tym cięciu włosy sięgają natomiast nieco poniżej linii brody, a linia włosów nie jest równa. Otóż cięcie poprowadzone jest tak, że z przodu pasma są trochę dłuższe, a z tyłu nieco krótsze. Taki zabieg sprawia, że twarz wygląda smuklej, a włosy sprawiają wrażenie optycznie zagęszczonych.