Więcej o trendach i modnych fryzurach przeczytasz na Gazeta.pl
Curtain bangs to grzywka, która w tym roku była jednym z największych włosowych trendów. Na taką fryzurę zdecydowało się wiele kobiet na całym świecie, a social media zalały zdjęcia jej różnych wersji. Curtain bangs dosłownie oznacza grzywkę zasłonkę i charakteryzuje się dłuższym, cieniowanym cięciem, które okala twarz po obu stronach. Co ciekawe, tego typu grzywka była już modna w latach 50. i 70. XX wieku. W 2021 roku powróciła i w 2022 nadal będzie na topie. To jedna z tych fryzur, która pasuje niemal każdej kobiecie bez względu na wiek czy kształt twarzy. Co więcej, świetnie sprawdzi się przy dłuższych, jak i nieco krótszych włosach.
Pixie cut to fryzura, która w tym roku często pojawiała się w różnych zestawieniach na naszym serwisie. To świadczy jedynie o jej niesamowitej popularności, która w 2022 roku ani trochę nie osłabnie. Pixie cut to jedna z najbardziej twarzowych krótkich fryzur, która świetnie sprawdza się zarówno u młodych, jak i u dojrzałych kobiet. Kobiety pokochały ją ze względu na uniwersalność. Otóż w przypadku tego cięcia, długość włosów można w pewnym stopniu dopasować do indywidualnych preferencji, dzięki czemu każda z pań znaleźć może swoją idealną wersję pixie cut.
Zdjęcia tych modnych fryzur znajdziesz w galerii na początku artykułu.
Long bob to ponadczasowy klasyk, który od lat znajduje się na szycie fryzjerskich trendów i w 2022 nic się w tej kwestii nie zmieni. Jest to dłuższa wersja tradycyjnego boba, w której włosy sięgają do linii ramion lub obojczyków. To cięcie, które nie tylko pasuje różnym typom urody, lecz także sprawdza się przy każdej teksturze włosów. Long bob zapewnia niebanalny look przy jednoczesnym zachowaniu praktyczności, gdyż daje wiele możliwości stylizacyjnych i umożliwia noszenie związanych włosów.
Blunt bob jest natomiast nowoczesną odmianą klasycznego boba, jednak różni się jednak od niego sposobem cięcia, które przypadło do gustu wielu kobietom. W tej fryzurze włosy ścinane są bowiem idealnie na prosto, bez cieniowania i przerzedzania końcówek. Taki zabieg sprawia, że kosmyki nie wywijają się do środka i wizualnie zyskują na objętości sprawiając wrażenie znacznie gęstszych. Nic dziwnego, że to cięcie zyskuje coraz więcej fanek, gdyż podkreśla urodę zarówno dojrzałych, jak i młodszych kobiet.