Jesień i zima sprzyjają elektryzowaniu się włosów na głowie, co sprawia nie lada kłopot wielu kobietom. Wystarczy, że zdejmiemy czapkę i problem gotowy. Na szczęście istnieją triki, które pomogą rozwiązać przykry kłopot. Wystarczy wykorzystać kawałek folii aluminiowej, którą większość z nas ma w domu. Sprawdź, jak to zrobić.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Wiele kobiet boryka się z problemem elektryzujących się włosów nawet przez cały rok, jednak najczęściej zauważa się go jesienią i zimą. Pocieranie pasm o materiał czapki i szalika sprawia, że ulegają naładowaniu, przez co w efekcie zaczynają się wzajemnie odpychać i unosić. Właśnie to daje efekt tzw. elektryzowania.
Na szczęście problem w szybki i łatwy sposób może rozwiązać folia aluminiowa z kuchni. Co ważne, efekt jest niemalże natychmiastowy. Wystarczy przygotować kawałek produktu i przetrzeć nim pasma od góry do dołu, rozdzielając je wcześniej na mniejsze części. Pamiętaj, by stosować metodę ostrożnie, co zapobiegnie mechanicznym uszkodzeniom włosów. Nie należy pod żadnym pozorem na siłę ciągnąć czy szarpać kosmyków.
Niestety trik z folią aluminiową przynosi krótkotrwały efekt. Z tego względu warto zwrócić uwagę na polepszenie kondycji włosów, ponieważ osłabione pasma mogą o wiele łatwiej ulegać elektryzowaniu. Okazuje się, że prawidłowa pielęgnacja kosmyków to klucz do sukcesu.
Warto też unikać noszenia syntetycznych ubrań wkładanych przez głowę, które przyczyniają się do elektryzowania włosów. Dobrze postawić na naturalne tkaniny — te nie wywołają takiego efektu.