Więcej o pielęgnacji włosów znajdziesz na Gazeta.pl
Botoks już od jakiegoś czasu jest jednym z popularniejszych zabiegów na włosy, który wykonywany jest w salonach fryzjerskich. Polecany jest osobom, których włosy puszą się, są cienkie, zniszczone i matowe. Ma bowiem za zadanie nie tylko "naprawić" szkody, lecz także wzmocnić kosmyki. Sprawia, że stają się one proste, lśniące i gładkie. Nie da się jednak ukryć, że ten zabieg nie należy do tanich. Jego cena, w zależności od długości włosów lub salonu, waha się od około 150 do 300, a nawet 400 złotych. Efekt wygładzonych, lśniących i dociążonych włosów można jednak uzyskać dużo niższym kosztem we własnym domu.
Ten trik z pewnością doskonale znają nasze babcie oraz mamy. Mąka ziemniaczana to prawdziwy hit domowej pielęgnacji włosów. Oczywiście taki domowy zabieg nie da identycznego i tak trwałego efektu, jak profesjonalny botoks w salonie, jednak świetnie wygładza i nabłyszcza włosy. Po takiej maseczce z mąki ziemniaczanej kosmyki stają się miękkie, sprężyste i niesamowicie gładkie. Aby ją przygotować, potrzeba jedynie:
Wystarczy wymieszać dokładnie mąkę ziemniaczaną z wybranym kosmetykiem i nałożyć na wilgotne, umyte wcześniej włosy. Ważne, aby nie nakładać jej zbyt blisko skóry głowy, bo łatwo można obciążyć pasma. Maskę na włosach należy trzymać około 10-15 minut, a następnie spłukać letnią wodą. Po podsumowaniu, koszt takiej maski na pewno nie przekroczy 3 zł, a rezultat potrafi naprawdę zaskoczyć.