Piękne włosy to marzenie większości kobiet. Wiele z nich jednak zmaga się z przesuszonymi pasmami, które nie wyglądają atrakcyjnie, są też chropowate w dotyku. Można poświęcić masę czasu i pieniędzy na wyszukiwanie odpowiednich specyfików, które uporają się z problemem. A można wrócić do podstaw.
Przede wszystkim, należy zadbać o odpowiednie nawilżenie włosów od środka. W tym celu, jak mantrę będziemy powtarzać, że obowiązkowe jest picie przynajmniej 1,5-2 litrów wody. Dobrze nawodniony organizm odwdzięczy się lepszym funkcjonowaniem, samopoczuciem oraz właśnie wyglądem - zarówno skóry, jak i włosów czy paznokci.
Dopiero gdy ten warunek jest spełniony, sens będzie miało stosowanie specyfików od zewnątrz. Na poprawę wyglądu włosów można używać setek produktów dostępnych w sklepach. Warto jednak powrócić do babcinych metod. Krok pierwszy: podróż do kuchni.
Ten produkt raczej kojarzy się z zimowymi miksturami na wzmocnienie odporności czy ból gardła. Nie wszyscy jednak wiedzą, że doskonale sprawdza się także jako odżywka do włosów. Dobroczynny miód warto stosować na włosy regularnie, by w pełni skorzystać z jego właściwości nawilżających, odżywczych i zmiękczających.
Jak przygotować maskę z miodu na włosy? Należy zmieszać w równych proporcjach płynny miód z wybranym olejem, np. oliwą czy olejem kokosowym. Następnie nałożyć na włosy i pozostawić na kilkanaście minut. Można przykryć głowę czepkiem kosmetycznym lub foliową torebką. Należy uważać, by nie pokryć odżywką skóry głowy, ponieważ może zbytnio obciążyć włosy. Taką odżywkę dobrze stosować raz na tydzień lub rzadziej, w zależności od kondycji włosów.