Kosztują 5 zł, a działają lepiej niż drogie kosmetyki na włosy. Efekty cię zaskoczą

Pobudzenie cebulek, zahamowanie wypadania włosów. To tylko niektóre z efektów, jakich możemy spodziewać się po zastosowaniu kropli żołądkowych. Podpowiadamy, jak wprowadzić ten produkt do rutyny pielęgnacyjnej.

Krople żołądkowe to mieszanka ziół i etanolu. Ich skład może jednak różnić się w zależności od producenta. Co ciekawe, produkt ten często jest wykorzystywany w pielęgnacji skóry głowy. To dlatego, że krople żołądkowe wykazują między innymi działanie łagodzące i antybakteryjne. Ponadto stymulują wzrost włosów. 

Zobacz wideo Ania Starmach testuje sposób na elektryzujące się włosy:

Krople żołądkowe na włosy - jak należy stosować?

Jakich efektów możemy się spodziewać po wprowadzeniu do swojej pielęgnacji kropli żołądkowych? To między innymi pobudzenie cebulek, zahamowanie wypadania włosów i namnażania się bakterii. Do przygotowania takiej wcierki potrzebujemy tylko dwóch kropli żołądkowych oraz dwóch łyżeczek wody. Po rozcieńczeniu produktu nakładamy roztwór na skalp, dokładnie go wmasowując. Wcierkę pozostawiamy na 45 minut. Po tym czasie spłukujemy i myjemy włosy delikatnym szamponem.

Krople żołądkowe na włosy - o tym warto pamiętać

W trakcie takiej kuracji warto pamiętać o dwóch ważnych szczegółach. Po pierwsze, nie należy nakładać kropli żołądkowych bezpośrednio na włosy, a jedynie na skórę głowy. Po drugie, zabieg wykonujemy maksymalnie dwa razy w tygodniu.

Nie możemy jednak zapominać o tym, że tempo wzrostu włosów jest kwestią indywidualną i uwarunkowaną genetycznie. Nie każdy sposób sprawdzi się więc w naszym przypadku. Warto jednak spróbować, gdyż jest to metoda często bardzo skuteczna. Poza tym krople żołądkowe to niewątpliwie jedna z najtańszych wcierek stymulujących wzrost włosów i hamujących ich wypadanie. Buteleczkę produktu możemy kupić w większości aptek już za około 5 zł.

Więcej o: