Na wigilijnym stole zgodnie z tradycją nie może zabraknąć nie tylko dwunastu potraw, ale również opłatka. Podzielenie się nim z najbliższymi to jeden z najważniejszych obrządków podczas świątecznego wieczoru. W jakim celu dzielimy się opłatkiem?
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Podczas Ostatniej Wieczerzy Jezus dzielił się chlebem z Apostołami, zaś w modlitwie "Ojcze nasz" wierni proszą, "chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj". Już od początków chrześcijaństwa chleb miał szczególnie znaczenie symboliczne. Dlatego też kiedyś w okresie świątecznym, chrześcijanie zanosili własny chleb do kościoła w celu poświęcenia, a następnie przynosili do domu i dzielili się z najbliższymi. Tym, którzy nie mogli spędzić świąt z rodziną, kawałki chleba nawet wysyłano.
Obecnie tradycyjny chleb został zastąpiony opłatkiem. Jest to cienki płatek wypiekany z wody i mąki. Choć teraz się nim jedynie dzielimy, to kiedyś lepiono z niego nawet... ozdoby! Miały mieć one moc odpędzania zła.
Co tak naprawdę zatem symbolizuje opłatek wigilijny? To znak miłości, pojednania i przebaczenia. Dzielenie się opłatkiem przed Wigilią ma oznaczać też chęć bycia razem. Niektórzy wciąż wierzą ponadto, że każdy, kto podzieli się w święta opłatkiem, nie zazna głodu przez cały rok. Istnieje też symbolika mówiąca o tym, że trzeba być, właśnie jak ten chleb — dobrym i podzielnym.