Więcej podobnych treści znajdziesz na Gazeta.pl
Banany to jedne z najbardziej lubianych owoców, dlatego regularnie goszczą w naszych domach. Są bogactwem witamin nie tylko dla naszego organizmu, lecz także dla roślin. Zamiast kupować gotowe nawozy w sklepach ogrodniczych, zrób ekologiczną mieszankę samodzielnie w domu. Pamiętaj jednak, że nie możesz nią podlewać wszystkich roślin.
Co można podlewać nawozem z bananów? Te rośliny potrzebują potasu
Po zjedzeniu banana potnij jego skórkę na mniejsze kawałki, wysusz, wrzuć do litrowego słoika i zalej ciepłą wodą. Powstałą miksturę odstaw na dwa dni w ciemne miejsce. Po upływie tego czasu rozcieńcz z wodą w stosunku 1:1 i podlej rośliny. Taki domowy i ekologiczny nawóz jest idealny dla roślin, które mają trudności ze wzrostem i utrzymaniem zdrowego wyglądu. Oznacza to, że potrzebują dużo potasu, a ten składnik znajduje się właśnie w bananach. Powstałą miksturą można podlewać między innymi paprotkę, dracenę, fikusa, róże, storczyki, dynie oraz pomidory.
Czy nawozem z bananów można podlewać wszystkie kwiaty? Te kwiatki oszczędź
Zbyt duża ilość potasu w glebie prowadzi do zablokowania pobierania przez rośliny składników odżywczych i magnezu. Owoce stają się wtedy kwaśne i niesmaczne. Najczęściej popełnianym błędem jest wrzucanie skórek od razu do ziemi, zamiast robienie z nich roztworu. W ten sposób utrudniasz kwiatom pobór wody, przez co stają się osłabione i zaczynają obumierać. Nawozu z banana nie można też stosować częściej niż dwa razy w miesiącu. Niektóre rośliny w ogóle nie mogą być nim podlewane. Są to drzewa owocowe i rośliny jagodowe. Potrzebują one przede wszystkim azotu, a nie potasu.
