Małgorzata Rozenek-Majdan już od dłuższego czasu zaangażowana jest w wiele spraw pro społecznych. Aktywnie działa na rzecz in-vitro, adoptuje psy z fundacji, a także wspiera tematy związane z ekologią. Ostatnio, na swoim Instagramie postanowiła zdementować plotki, które pojawiły się na temat zwierząt i SARS-CoV-2.
- Światowa Organizacja Zdrowia @who podała, że jak dotychczas nie znaleziono dowodów na to, by zwierzęta domowe mogły ulec zakażeniu koronawirusem. Nie ma zatem możliwości, by człowiek mógł zarazić się np. od psa. Bądźmy zatem odpowiedzialni i empatyczni i dbajmy o swoje zwierzęta, tak jak im to obiecaliśmy biorąc je do siebie. Kiedy wczoraj po raz pierwszy o tym mówiłam, to szczerze myślałam, że to są jakieś pojedyncze przypadki, ale rozmowy z wieloma lek.wet. i przedstawicielami organizacji prozwierzęcych, pokazują że coraz więcej osób w obawie przed koronawirusem, albo porzuca albo chce poddać swoje zwierzęta eutanazji. Kompletnie niewyobrażalne okrucieństwo. Kochani, powtórzę! Zwierzę nie zaraża! - napisała Małgorzata Rozenek-Majdan na Instagramie.
Pod postem na Instagramie pojawiło się mnóstwo ciepłych słów od prawdziwych fanów gwiazdy. Jednak nie zabrakło również aktywności hejterów, na którą tym razem Małgosia postanowiła zareagować. Jej riposta? Bezbłędna!
- Jak można codziennie występować w nowych szmatach?! I tak niby pani dba o planetę? Serio? Przed dom do zdjęcia tak się stylizować - napisał jeden z internautów.
- To kwestia higieny, nie mody. Ubrania trzeba zmieniać codziennie szczególnie, że raczej nie unikam kontaktu z psami i żadnej stylizacji tu nie ma. Spodnie ciążowe i bluza sprzed dwóch lat, tak samo jak kurtka, ale rozumiem, że kwarantanna rzuca Ci się na mózg już - odpowiedziała Małgosia.