Dorota Gardias postanowiła wykorzystać swoje ogromne zasięgi w mediach społecznościowych i podzielić się bardzo ważną refleksją, zwracając przy okazji uwagę na istotny problem. Swój post na Instagramie opatrzyła krótkim wideo, nagranym w warszawskiej dzielnicy Wilanów. Uwagę zwracają tłumy ludzi, którzy wyszli na ulice, pomimo rządowych zaleceń o tym, żeby siedzieć w domach.
Dorota Gardias opublikowała smutne nagranie z Warszawy
Dorota Gardias postanowiła podzielić się swoją obserwacją z internautami. W tym celu na swoim Instagramie udostępniła nagranie, nakręcone w warszawskiej dzielnicy Wilanów. Widzimy na nim tłumy spacerowiczów oraz rowerzystów. Warto przypomnieć, że zgodnie z zaleceniami rządowymi ludzie powinni siedzieć w domach i unikać większych skupisk. Spacery nie są zakazane, ale należy chodzić w odludne miejsca.
CO WY NA TO? JA NIE MAM SŁÓW
- napisała na Instagramie Dorota Gardias, nie mogąc powstrzymać złości.
Dorota Gardias pokazała, jak wyglądała Warszawa w weekend. Fani zdenerwowani
Nagranie Doroty Gardias nie przeszło niezauważone przez jej fanów. Pod wideo od razu posypały się komentarze mocno zdenerwowanych internautów.
To jest straszne!!!! To samo widziałam, jadąc samochodem do lekarza, wzdłuż Wisły...
Brak słów
Ja w domu się już 2 tydzień, a tu takie akcje
Masakra...zapraszam na OIOM może kogoś coś nauczy ta wycieczka
- to tylko niektóre z komentarzy wściekłych internautów.
Wśród licznych wpisów pod nagraniem Doroty Gardias pojawił się również komentarz innej gwiazdy, Małgorzaty Rozenek-Majdan.
Co powinno się wydarzyć, żeby ludzie zrozumieli zasady izolacji społecznej? Model włoski?
- pisze i przestrzega Perfekcyjna.
