"Pool drip mani", bo o nim mowa, to iście wakacyjny manicure, na którego punkcie oszalało już tysiące Instagramerek. Wzór inspirowany jest kroplami wody, pozostającymi na skórze tuż po wyjściu z basenu. Jego pomysłodawczynią jest stylistka paznokci Sojin Oh, z której usług korzysta sama Kylie Jenner. I to właśnie ona przyczyniła się do spopularyzowania tego trendu.
Na czym dokładnie polega "pool drip mani"? Z pewnością nie jest to stylizacja dla początkujących - aby uzyskać pożądany przez nas efekt mieniących się w świetle kropel wody, musimy za pomocą żelu stworzyć na płytce nieregularne punkty różnej wielkości. Idealną bazą dla takiego manicure będzie zwykły przezroczysty lakier, który zresztą najlepiej imituje wodę.
Zwolennicy kolorów, nie muszą jednak ograniczać swojej wyobraźni - świetnym podkładem będzie tu też niebieski, jak żaden inny kojarzący się z oceanem, czy nawet pomarańczowy, na który zdecydowała się z kolei Kylie Jenner. Żelowe krople wraz z neonową bazą stworzą naprawdę efektowną i iście wakacyjną całość, obok której nikt nie przejdzie obojętnie.
Pamiętajmy jednak, że ten niekonwencjonalny manicure ze względu na nierównomierną teksturę nie należy do zbyt praktycznych, stąd może nie sprawdzić się na co dzień. Bez wątpienia jest jednak interesującą propozycją, nad którą warto zastanowić się podczas urlopu.