Tematem emerytur stażowych interesują się nie tylko seniorzy, ale i młodsza część elektoratu. Wielu Polaków pragnie przejść na wcześniejszy odpoczynek, dlatego z niecierpliwością oczekują na wprowadzenie zmian. Co na to posłowie?
Zgodnie z założeniami projektu, na wcześniejszą emeryturę mogą liczyć kobiety ze stażem pracy wynoszącym minimum 35 lat oraz mężczyźni po przepracowaniu co najmniej 40 lat. W związku z tym seniorzy będą mogli wcześniej odpocząć. Drugim warunkiem uprawniającym do skorzystania ze świadczenia jest zgromadzenie odpowiedniego kapitału, który umożliwi wypłatę minimalnej emerytury. Emeryt będzie mógł wówczas zadecydować o tym, czy udaje się na wcześniejszy odpoczynek czy kontynuuje pracę w zawodzie. "Solidarność" nie czeka na ruch ze strony prezydenta i bierze sprawy w swoje ręce. Związek zbiera podpisy nad projektem dotyczącym emerytur stażowych - musi być pod nim minimum 100 tys. podpisów. W których siedzibach można złożyć podpis? Adresy znajdują się TUTAJ.
Posłowie i związkowcy apelują do Andrzeja Dudy:
Apeluję do prezydenta, prezesa Kaczyńskiego i premiera o jak najszybsze wprowadzenie emerytur stażowych. Proszę nie przygotowywać nowych projektów, bo są już gotowe co najmniej cztery: OPZZ-u, "Solidarności", Lewicy i PSL-u - mówił w Sejmie wiceprzewodniczący OPZZ Sebastian Koćwin.
W dalszym ciągu czekamy na postęp w sprawie emerytur stażowych.