Zgodnie z zasadami regulowanymi przed Kodeks Pracy każdy pracownik ma prawo do nieprzerwanego, corocznego, płatnego urlopu wypoczynkowego. To jedno z podstawowych i niezbywalnych uprawnień pracowniczych, bez względu na to, na jakiej podstawie nawiązaliśmy stosunek pracy. O czym jeszcze powinniśmy pamiętać, mówiąc o urlopie wypoczynkowym?
Urlop wypoczynkowy staje się głośnym tematem zwykle w czasie wakacji. To właśnie wtedy szukamy choć odrobiny nadziei na to, że czas na odpoczynek wciąż jest jeszcze przed nami. Według panujących reguł każdy pracownik, którego staż pracy wynosi mniej niż 10 lat, otrzymuje 20 dni wolnego do wykorzystania w ciągu roku. W przypadku stażu dłuższego niż 10 lat dostajemy od pracodawcy 26 dni, przy czym musimy pamiętać, że pojęcie „staż pracy" odnosi się także do przygotowywania do pracy poprzez naukę w szkole średniej, zawodowej, wyższej czy policealnej. Dni urlopowe nie muszą być wykorzystane ciągiem, tj. nieprzerwanie. Możemy je podzielić na mniejsze partie.
Urlop wypoczynkowy otrzymujemy na podstawie odpowiedniego wniosku. Najpopularniejszą formą składania wniosku o urlop jest klasyczne pismo, które przedstawiamy bezpośrednio przed pracodawcą lub przełożonym. Wszystko zależy jednak od indywidualnych zasad panujących w danym zakładzie pracy. Okazuje się jednak, że termin, w którym chcemy wziąć wolne, może zostać odrzucony przez „górę". Dzieje się to zwykle w sytuacjach, kiedy nasza nieobecność miałaby zaburzyć pracę danej struktury lub w sytuacji, kiedy nagle postanowimy zmienić wcześniej ustalony termin urlopu wypoczynkowego. Dlatego właśnie tak ważne jest wcześniejsze ustalenie z pracodawcą kiedy i w jakich okolicznościach chcemy zrobić sobie przerwę od wykonywania codziennych obowiązków w pracy.