O przejęcie emerytury po zmarłym współmałżonku najczęściej występują kobiety. Warto zaznaczyć, że tak naprawdę nie istnieje coś takiego jak emerytura po mężu/żonie. Świadczenie pobierane po śmierci współmałżonka nazywa się rentą rodzinną. Może ją otrzymać zarówno wdowa, jak i wdowiec, ale także dzieci, wnuki lub rodzice.
O rentę rodzinną można się ubiegać w przypadku śmierci osoby, która pobierała świadczenie emerytalne lub jeśli zmarły był beneficjentem renty z tytułu niezdolności do pracy, zasiłku przedemerytalnego lub nauczycielskiego świadczenia przedemerytalnego. Wypłacana jest wdowie, wdowcowi, dzieciom, wnukom lub rodzicom zmarłego. Ustawa emerytalna wskazuje warunki, kiedy wdowa otrzyma rentę rodzinną:
Świadczenie nie jest wypłacane w wysokości 100 proc. emerytury przysługującej zmarłemu. W zależności od tego ile osób pobiera rentę rodzinną, stosuje się różne stawki:
Czy jeśli rentę rodzinną pobiera kilka osób, to każda z nich otrzymuje 95 proc. wysokości emerytury zmarłego? Niestety nie. Stawka świadczenia zostanie podzielona na tyle części, ilu osobom przysługuje renta.
Wdowa nie może łączyć własnej emerytury z rentą rodzinną. Jeśli kobieta chce pobierać emeryturę po mężu, musi zrezygnować z dalszego otrzymywania własnej emerytury. Warto więc dobrze policzyć, czy przejście na rentę rodzinną będzie się opłacać. Może się jednak okazać, że świadczenie po mężu będzie niższe niż własna emerytura.