W zeszłym roku emeryturę minimalną pobierało 230 tysięcy osób, a kwot poniżej jej wartości 310 tysięcy osób. Wraz z każdym rokiem wzrasta liczba osób pobierających emeryturę minimalną oraz świadczeń, które nie imają się nawet o jej poziom. Dlaczego ZUS może podnieść małą emeryturę do poziomu emerytury minimalnej?
W tym roku minimalna emerytura uległa podwyższeniu. Aktualnie wynosi 1250,88 zł brutto, co oznacza, że seniorzy otrzymują na rękę 1066,66 zł. Jeśli mielibyśmy patrzeć na rok poprzedni, kwota ta jest w wyższa o 50,88 zł, a w przyszłym roku ma podnieść się o kolejne 50 zł. Projekt waloryzacji składał nam wielkie obietnice, ale ostatecznie poprzestał na czteroprocentowej poprawie sytuacji rent i emerytur.
Zobaczymy, jak będzie, będę walczył, żeby najniższa emerytura była wyższa. Może o 100 zł brutto. Zobaczymy też, co będzie w Nowym Ładzie, który ma zostać wkrótce ogłoszony – powiedział wiceminister Stanisław Szwed w rozmowie z "Super Expessem".
ZUS wylicza emeryturę na podstawie środków zgromadzonych na naszym koncie ZUS i OFE. Otrzymanie emerytury jest ściśle związane z osiągnięciem wieku emerytalnego, czyli musimy osiągnąć odpowiednią liczbę lat stażu pracy. Warto wiedzieć, że staż pracy nie uwzględnia umowy o dzieło czy na zlecenie. Bardzo często zdarza się, że składki emerytalne nie są nawet od nich pobierane. Osoby, które przez całe życie pracowały na ich podstawie, mogą spodziewać się bardzo niskich emerytur. Rząd podjął decyzję o wypłaceniu minimalnej emerytury osobom w trudnej sytuacji, jeśli mają przepracowane 20 lat w przypadku kobiet i 25 lat w przypadku mężczyzn. To jedyny warunek postawiony przez ZUS.