Główny Urząd Statystyczny co dziesięć lat przeprowadza badania nad strukturą i stanem społeczeństwa. Dziś znamy je pod nazwą spisu powszechnego. Wszyscy stajemy się zobowiązani do wzięcia w nich udziału poprzez odpowiedzi na konkretnie postawione pytania. Odmowa może wiązać się z poważnymi konsekwencjami.
Spis ludności trwa do 30 września 2021 roku. Muszą wziąć w nim udział wszyscy, którzy stale lub tymczasowo zamieszkują na terenie Polski. Dotyczy to także dzieci. Jak mówi Dominik Rozkrut, prezes GUS w rozmowie z Radiem Wrocław:
Przypominam wszystkim, bo często ten argument słyszymy, że mamy czas do końca września. Tak, chyba że zadzwoni do państwa lub przyjdzie rachmistrz spisowy. Wtedy już tego czasu nie ma. W tym momencie dla każdego, z którym się skontaktujemy, ten czas się kończy. Ten czas jest jakby dla nas, nie dla respondentów. Respondentów jednak namawiamy, żeby się spisać przez internet, tak jest najszybciej
Obowiązkiem każdego obywatela RP jest wypełnienie odpowiedniego formularza. Gdzie go znaleźć i jak dokonać zapisu? Do wyboru mamy trzy opcje:
Okazuje się, że odmowa wzięciu udziału w spisie wiąże się ze sporym ryzykiem. Zgodnie z art. 57 ustawy o statystyce publicznej: „kto wbrew obowiązkowi odmawia wykonania obowiązku statystycznego albo udzielenia informacji w spisie powszechnym lub innym badaniu statystycznym, podlega grzywnie", czeka nas kara. Sąd może nałożyć na obywatela karę wysokości pięciu tysięcy złotych. Co więcej, za podanie fałszywych informacji, możemy zostać skazani na dwa lata pozbawienia wolności.