Podatek katastralny został wprowadzony w wielu krajach Unii Europejskiej, ale Polski rząd wciąż robi unik w kwestii wprowadzenia go w ramy państwa. Jego specyfika polega na tym, że podstawą opodatkowania, w odróżnieniu od podatku od nieruchomości, jest wartość, a nie powierzchnia nieruchomości. I choć prawdopodobnie danina wobec samorządów z kilkuset złotych mogłaby się podnieść do kilku tysięcy, zdaniem ekspertów ma to swoje zalety. Czego będą dotyczyć?
Podatek katastralny byłby pobierany od właścicieli nieruchomości, a podstawą opodatkowania miałaby być jej wartość, na którą składa się m.in. lokalizacja, standard, stan techniczny itd. Aktualnie w Polsce obowiązuje podatek od nieruchomości, który opiera się na samej powierzchni owej nieruchomości i zwykle jego stawka jest równa kilkuset złotych w skali całego roku. W tym wypadku jednak danina wobec samorządów mogłaby wynosić nawet kilka tysięcy złotych.
Jak dobrze wiemy, każdy wzrost podatkowy spotka się z dużą dezaprobatą społeczeństwa, a podatek katastralny z pewnością dotknąłby budżetów domowych obywateli. I chodzi tu zarówno o najemców, których podatek wzrósłby kilkukrotnie, jak i wynajmujących, bo wraz ze wzrostem podatku, wzrosłyby także ceny najmu. Mimo wszystko wielu ekspertów twierdzi, że dobrze rozplanowane wprowadzenie takowego podatku, miałoby korzystny wpływ nie tylko na zwiększenie dochodów gmin i tym samym na lepsze zagospodarowanie nowych terenów oraz rozwój infrastruktury.
Podatek katastralny mógłby być czymś, co zmieni sposób myślenia, uświadomi ludziom, ile warte jest ich mieszkanie. Ważne, by na takim rachunku podatkowym było napisane wprost, że należny podatek to jest procent od takiej czy innej kwoty. (...) Uważam, że podatek katastralny jest takim narzędziem, które rozwiązuje kilka problemów jednocześnie, w tym również zmienia koszty i korzyści z inwestowania w mieszkania, zwłaszcza w inwestycje spekulacyjne tego typu, że chcemy kupić mieszkanie po to, żeby za dwa lata odsprzedać je drożej. – mówi Dr Adam Czerniak, kierownik Zakładu Ekonomii Instytucjonalnej i Politycznej SGH oraz dyrektor ds. badań dla spidersweb.pl
Wiele państw Unii Europejskiej już dawno zdecydowało się na wprowadzenie podatku katastralnego i okazuje się, że działa on całkiem sprawnie.
Rzecz w tym, że podatek katastralny musi być wprowadzony w sposób, który chroni szczególnie narażone, i który odpowiada poziomowi rozwoju danego kraju, a także odpowiada aspiracjom dotyczącym bogacenia się społeczeństwa. - dodaje dr Adam Czerniak
Pomimo tego, że podatek katastralny wraca na języki polityków co jakiś czas, wciąż nie zdecydowano się na jego wprowadzenie. Dlaczego? Zapewne z obawy przed konsekwencjami społeczno-ekonomicznymi. Póki co sprawa wciąż pozostaje na poziomie zero. Bez reakcji, bez zapowiedzi, bez zmian.