Umowa zlecenie w ostatnim czasie jest jedną z najpopularniejszych umów zawieranych pomiędzy pracodawcą a pracownikiem. Dla pracodawcy sprawa jest dosyć oczywista – nie musi udzielać urlopu czy przeprowadzać szkolenia BHP. Pracownicy jednak mogą na tym stracić nie tylko prawo do urlopu. Czy umowa zlecenie wlicza się do emerytury? Odpowiadamy.
Umowa zlecenie jest umową cywilnoprawną, co oznacza, że nie regulują jej zasady wprowadzone przez Kodeks Pracy. Niestety w związku z tym faktem, lata przepracowane na jej podstawie, nie wliczają się do naszego stażu pracy, którego ilość pozwala nam na uzyskiwanie różnych przywilejów pracowniczych. Będzie to między innymi:
A jak jest z emeryturą? Okazuje się, że Polacy żyją w błędzie. W komentarzach pod artykułami na temat umowy zlecenie pojawia się mnóstwo głosów oburzenia:
Szkoda tylko ludzi, którzy tracą młodość, a często i całe życie, pracując na złodziei za głodowe stawki, bez szans na emeryturę w przyszłości.
Dlatego wyjeżdżamy za granicę, gdzie w większości krajów wystarczy przepracować 5 lat i uzyskać podstawową emeryturę, oczywiście po osiągnięciu wieku emerytalnego.
Emerytura obliczana jest na podstawie wysokości składek, które odprowadzamy na przestrzeni lat. I mowa tu zarówno o składkach obowiązkowych, jak i nieobowiązkowych. W związku z tym, że umowa zlecenie podlega obowiązkowemu ubezpieczeniu emerytalnemu i rentowemu, pozwala na wypłacenie emerytury. Warto przy tym zaznaczyć, że osoby do 26. roku życia są zwolnione ze składek, więc jeśli zależy wam na jak najwcześniejszym rozpoczęciu kumulowania pieniędzy na swoich kontach, warto poddać się dobrowolnemu oskładkowaniu. Reasumując: umowa zlecenie wlicza się do emerytury, a niekorzystne konsekwencje skupiają się jedynie wokół przywilejów pracowniczych.