Więcej takich tematów na stronie głównej Gazeta.pl
Waloryzacja jest to, w dużym skrócie podwyższenie wartości pieniądza wobec kursu złota. Podczas niej przywraca się dochodom ich realną wartość, którą co roku tracą przez inflacje. Waloryzacji mogą podlegać wszystkie świadczenia pieniężne, przez co obejmuje ona również emerytury i renty. Rok rocznie waloryzacja tych świadczeń jest dokonywana z urzędu.
Waloryzacja następuje co roku automatycznie z pierwszym dniem marca. To właśnie w ten dzień emeryci i renciści mogą spodziewać się wzrostu swoich świadczeń. Waloryzacja w 2022 roku będzie wyższe o prawie 5 procent. Dla emerytów oznacza to, że najniższa emerytura może wzrosnąć nawet o ponad 62 zł.
Rząd już wiosną szacował waloryzację na 2022 rok i według nich miała wynosić 3,84 proc. Te szacunki się jednak nie sprawdziły. Zadziało się tak prawdopodobnie dlatego, że waloryzacja uzależniona jest od inflacji, która jak wszyscy wiemy, aktualnie jest bardzo wysoka i wynosi aż 5,5 procent. Waloryzacje oblicza się ją za pomocą danych GUS, a jak się okazało były inne niż się spodziewano. Pomylono się o prawie 1 punkt procentowy. Wyniesie ona dokładnie 4,89 proc.
Waloryzacja ma na celu, powtórne nadanie wartości pieniądza, który utracił swoją wartość wskutek inflacji. W tym roku jest ona rekordowo wysoka i wynosi aż 5,5 procent. Nic dziwnego więc, że podwyżki emerytur również będą wysokie. Gdyby waloryzacja nie była wprowadzana rok rocznie, emeryci nie mogliby się utrzymać za swoje świadczenia. Wartości emerytur przyznanych kilkanaście, a nawet kilka lat temu nie miały, by już nawet części wartości nabywczej co w momencie jej przyznania. Dlatego tak ważne jest, aby była ona co roku robiona.