Interesuje cię temat świadczeń? Więcej przeczytasz o nich na stronie głównej Gazeta.pl
Zgodnie z założeniem, każda dorosła osoba dostawałaby od państwa co miesiac 1200 złotych, a każde dziecko 600 złotych bez konieczności spełniania jakichkolwiek warunków.
Wypłata takiego świadczenia miałaby na celu zaspokojone podstawowych potrzeb każdego człowieka – tłumaczą inicjatorzy
Bezwarunkowy Dochód Podstawowy. Czy nowe świadczenie wejdzie w życie?
Póki co świadczenie pozostaje jedynie inicjatywą. Nie ma żadnych konkretnych infromacji na temat tego, czy kiedykolwiek wejdzie w życie:
Bezwarunkowy Dochód Podstawowy – nazywany jest również Bezwarunkowym Dochodem Gwarantowanym lub obywatelskim. W ten sposób określa się świadczenie pieniężne, jakie mogłoby być wypłacane przez państwo każdemu obywatelowi niezależnie od wykonywania przez niego pracy, wysokości dochodu czy poziomu zamożności – czytamy w raporcie.
W Niemczech wprowadzono już je w formie trzyletniego eksperymentu. Objęto comiesięcznym wsparciem finansowym grupę 112 losowych osób. Warto jednak przy tym zaznaczyć, że całe przedsięwzięcie zostało opłacone z kieszeni prywatnych darczyńców. Juergen Schupp, który kieruje projektem, podkreśla, że działania w tej sprawie zostały podjęte tylko dlatego, że niemiecki rząd chciał sprawdzić, jak radziłoby sobie społeczeństwo z budżetem zagwarantowanym przez państwo:
Sprawdzamy, co robią ludzie, którzy przez trzy lata mają zapewnione materialne bezpieczeństwo. Czy wydają te pieniądze, czy je odkładają? Czy przestają pracować, czy pracują mniej? Czy stają się bardziej socjalni i dają więcej innym – mówi
Bezwarunkowy Dochód Podstawowy. Czy nasze państwo jest gotowe na taki projekt?
Ważne są również kwestie, które mogą okazać się przeszkodą w realizacji projektu. Polski budżet na dziś dzień nie udźwignąłby tak dużego przedsięwzięcia. Mimo to takie działania mogłyby przysporzyć wiele korzyści pod względem psychologii społeczeństwa.
Dotychczas bezwarunkowy dochód podstawowy i jego efekty były rozważane tylko w odniesieniu do zatrudnienia. Teraz chcemy sprawdzić, jakie będą działania i uczucia uczestników, ale również ich zmiany w wartościach, umiejętnościach poznawczych i sposobie wykorzystaniu czasu. Wyniki pozwolą nam oszacować społeczne konsekwencje bezwarunkowego dochodu podstawowego i stworzyć podstawy do kalkulacji sposobów realistycznego finansowania dochodu podstawowego
Polacy jednak nie widzą w tym żadnej superlatywy. Nasi czytelnicy z oburzeniem wypowiadali się na temat wprowadzenia BDP:
No świetnie. Tylko za tym pójdą podwyżki, czyli coraz większą inflacją. Jak z 500+ , które jest coraz mniej warte. To jest jakaś bezsensowna spirala nakręcania pseudooptymizmu. Do niczego dobrego to nie prowadzi.
Wspaniały program, nieróbstwo+
Czyli nie warto uczciwie pracować. Wracamy do hasła "czy się stoi czy się leży.....". Popieranie nierobów.
Kto na to wszystko zapracuje. Ludzie płacący podatki nie dadzą rady. Ten pomysł to bzdura i przekupstwo
Porozmawiajmy o urodzie. Wypełnij naszą ankietę TUTAJ
