Interesuje cię tematyka świadczeń? Więcej podobnych artykułów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Renta rodzinna, zwana emeryturą po mężu, to świadczenie przysługujące bliskim osoby zmarłej, która pobierała emeryturę z tytułu niezdolności do pracy lub po prostu była ubezpieczona. Wszystkie regulacje wprowadzone w obręb tego świadczenia określa ustawa o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Okazuje się, że wnioskowanie o rentę rodzinną może być strzałem w kolano. Dlaczego?
O emeryturę po mężu może ubiegać się każdy członek rodziny zmarłej osoby, która świadczenie emerytalne, przedemerytalne, z tytułu niezdolności do pracy, emeryturę pomostową, nauczycielskie świadczenie kompensacyjne, lub spełniała warunki do otrzymania któregoś z tych świadczeń. Aby nasz wniosek o rentę rodzinną został rozpatrzony pozytywnie, musimy spełnić kilka warunków. Co ciekawe, są one zróżnicowane ze względu na rodzaj relacji pomiędzy osobą zmarłą a osobą wnioskującą. Szczegółowe informacje na ten temat znajdziecie na stronie internetowej zus.pl. My omówimy dzisiaj wymogi stawiane przed wdowami:
Kolejną istotną kwestią w tym zakresie jest wysokość świadczenia. Okazuje się, że nie jest one wypłacane w stu procentach. Wszystko będzie zależało od ilości osób, pomiędzy które wypłaca się emeryturę po mężu:
I tu właśnie pojawia się haczyk. Wiele osób decyduje się na pobieranie renty rodzinnej, pomimo tego, że jej wysokość pozbawiona kilku procentów, może okazać się niższa od naszego świadczenia. Warto pamiętać powiem, że emerytura po mężu wymaga rezygnacji z własnej emerytury. Ten wymóg budzi spore kontrowersje wśród Polaków:
A co z moimi składkami? Pracowałam ponad 30 lat, gdy mąż umarł, miałam skończone 50 lat i od tego czasu pobieram rentę po mężu. A moje składki, które odprowadzałam, ZUS ma na marmury!!
Powinno się brać swoją emeryturę i dziedziczyć połowę emerytury po zmarłym małżonku! Tak jest np. w Niemczech. Dlaczego mają przepadać składki tak długo odkładane, dlaczego mamy wybór tylko jednego dochodu? TO ZWYKŁE ZŁODZIEJSTWO
Moje składki za 37 lat pracy zagrabiło państwo!
Porozmawiajmy o urodzie. Wypełnij naszą ankietę TUTAJ