Interesuje cię tematyka świadczeń? Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Pandemia koronawirusa wpłynęła na wiele dziedzin życia. Odczuły to dzieci i młodzież w szkołach, a także pracownicy oświaty. Straty dotknęły pracowników gastronomii, a także sklepów, czy hoteli. Wiele osób straciło swoich bliskich, co również miało swoje konsekwencje w wielu sektorach, także finansowym. Chodzi o tablice średniego dalszego trwania życia sporządzane przez GUS. Ich dane mają bezpośredni wpływ na wysokość emerytur. Wysoka śmiertelność w czasie pandemii sprawiła, że niektóre emerytury mogą być obecnie wyższe nawet o 6,5 proc. niż te, które zostały wyliczone na podstawie poprzedniej tablicy. Z tego powodu niektórzy seniorzy żądają ponownego ich przeliczenia.
W związku ze zmianami, które zaszły na tablicach średniego dalszego trwania życia, niektórzy emeryci mogą otrzymać podwyżkę emerytury nawet o 6,5 procenta. W przypadku nielicznych osób różnica może wynieść nawet kilkaset złotych. Niestety, nie każdy może złożyć wniosek o ponowne przeliczenie.
Wniosek o ponowne przeliczenie emerytury w teorii może złożyć każdy. Niestety, nie każdego wniosek zostanie przyjęty. W związku z tym, że w mediach pojawiły się informacje o możliwej wyższej emeryturze, do ZUS stale napływają wnioski o ponowne przeliczenie świadczenia. Warto poznać zasady, na podstawie których świadczenie może wzrosnąć, zanim senior spotka się z radykalną odmową ze strony urzędnika.
Wniosek o ponowne przeliczenie emerytury ZUS będzie przyjęty tylko od osób, które przechodzą na emeryturę od 1 kwietnia 2021 r. do 31 marca 2022 r. Są to tzw. "nowi" emeryci.
Oddalone zostaną wnioski następujących osób:
Wniosek o ponowne przeliczenie emerytury ZUS należy złożyć drogą elektroniczną, lub bezpośrednio w najbliższym urzędzie ZUS. Wzór dokumentu jest dostępny na stronie Internetowej.