Po śmierci małżonka wdowa lub wdowiec mogą ubiegać się o dodatkowe pieniądze. Istnieje szansa na przejęcie emerytury zmarłego lub zmarłej, ale obowiązują warunki. Takie świadczenie nosi nazwę renty rodzinnej i przysługuje nie tylko małżonkom, ale też dalszej części rodziny. W związku z tym kwota może rozczarować i jej przyjęcie nie zawsze się opłaca. Kto może starać się o rentę rodzinną i jaki procent wynagrodzenia osoby bliskiej przysługuje nam po jej śmierci? Konieczne jest też złożenie wniosku.
Interesuje cię tematyka świadczeń? Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Renta rodzinna jest nazywana często rentą rodzinną po mężu, czy emeryturą po mężu. To nazwa potoczna, ponieważ statystycznie najczęściej wdowy ubiegają się o to świadczenie. Pieniądze, które przysługiwały zmarłemu emerytowi mogą jednak zostać podzielone między więcej niż jedną osobę. Może je otrzymać każda osoba, która:
W zależności od tego, ile osób ubiega się o rentę rodzinną, procentowo będzie owa emerytura zmarłego rozdzielona na wszystkich wnioskujących. Jej kwota to:
Jeśli o emeryturę po mężu wnioskuje jedynie np. wdowa, otrzyma ona 85 procent świadczenia i będzie zobligowana do zrezygnowania z własnej emerytury. Ten warunek budzi największe kontrowersje, co zauważyli użytkownicy facebooka na naszej stronie w mediach społecznościowych:
Żeby państwo zabierało nie swoje? To złodziejstwo
małżonek składał przez tyle lat składki, a to wszystko szlak trafia
Okradają wdowy i wdowców
Aby otrzymać rentę rodzinną, czyli emeryturę po mężu, należy złożyć w ZUS wniosek, oraz dokumenty. Można to zrobić osobiście, lub drogą elektroniczną. Niezbędne będą: