Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Dla wielu młodych osób, które chciałyby zaciągnąć kredyt hipoteczny największą przeszkodzą nie jest brak możliwości jego spłaty, ale wkład własny, który może wynosić od 10 do nawet 20 procent wartości nieruchomości. Niestety bariera ta często sprawia, że Polacy skazani są na wynajem. Ustawa o gwarantowanym kredycie mieszkaniowym, która została podpisana przez Prezydenta, ma ułatwić proces zakupu mieszania.
O kredyt na mieszkanie bez wkładu własnego będzie mogła ubiegać się określona grupa osób tzn.: małżeństwa, osoby samotnie wychowujące co najmniej jedno dziecko oraz osoby niepełnosprawne, mające orzeczenie o niepełnosprawności całkowitej lub w znacznym stopniu.
Ponadto zarówno kredytobiorca, jak i członkowie jego gospodarstwa domowego nie mogą być właścicielami innej nieruchomości. Wyjątek stanowią rodziny, które mają dwoje lub więcej dzieci. W takim przypadku mogą być właścicielami jednej nieruchomości o powierzchni:
Gwarantowany kredyt mieszkaniowy będzie udzielany do wysokości 100% ceny zakupu mieszkania lub kosztów budowy domu jednorodzinnego na minimum 15 lat. Wskaźnik ten może być wyższy, jeśli będzie dotyczył kredytu finansującego koszt wykończenia lokalu. Zgodnie z powyższą ustawą państwo za pośrednictwem Banku Gospodarstwa Krajowego będzie gwarantować do maksymalnie 20% kwoty kredytu, jednak nie może ona przekroczyć progu 100 tys. złotych, co ma zastąpić ponoszony do tej pory wkład własny. Dodatkowo ustawa przewiduję tzw. spłatę rodzinną, czyli jednorazową spłatę części gwarantowanego kredytu mieszkaniowego przez BFK w związku z urodzeniem się dziecka:
Nowe przepisy wejdą w życie po upływie sześciu miesięcy od ich publikacji w Dzienniku Ustaw. W praktyce oznacza to, że możliwość wzięcia kredytu bez wkładu własnego pojawi się już być może w maju przyszłego roku.